Natalia: Show must go on
Natalia Lesz, składając na swojej stronie internetowej kondolencje rodzinom ofiar tragedii pod Smoleńskiem, nawiązuje do ataków na World Trade Center i nieodłącznego w takich sytuacjach pytania: Dlaczego?
"Nigdy nie interesowałam się polityką, historię Stanów Zjednoczonych znam lepiej niż Polską, a jednak kiedy nagle umierają niewinni ludzie, bardzo trudno jest mi znaleźć wytłumaczenie" - czytamy na oficjalnej witrynie wokalistki.
"Podobnie, jak kiedyś 11 września 2001r., kiedy usłyszałam wycie karetek i zobaczyłam pokrwawionych ludzi na ulicy Nowego Jorku. Nie ma chyba odpowiedzi na pytanie: dlaczego? To pytanie zawsze było i pozostanie bez odpowiedzi. Może to czas na refleksje? Może będziemy mądrzejsi? A może, może.... w takiej chwili to za mało" - pisze Natalia i cytuje fragment wiersza księdza Jana Twardowskiego:
"Nie bądź pewny, że czas masz, bo pewność niepewna
Zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście...
Tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
Jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
Żeby widzieć naprawdę zamykają oczy".
"W niedzielę wsiadłam do pociągu i pojechałam na plan 'Tancerzy' do Wrocławia. ...the show must go on" - kończy Natalia.