Mezo: Nagrywając teledysk, przebiegł maraton
W miniony weekend, w co najmniej nietypowych okolicznościach, Jacek "Mezo" Mejer nagrywał teledysk do utworu "Kochaj albo giń". Rodzinne miasto wokalisty to jeden z bohaterów klipu, w którym zobaczymy Jacka m.in. jak wbiega na metę Poznań Maraton 2011.
"Elementem zdjęć do teledysku była relacja z tego, jak przebiegam poznański maraton. Biorąc pod uwagę, że dzień wcześniej grałem koncert w Krakowie i ostatnie 16 na 20 godzin przed startem spędziłem w pociągu, było to spore wyzwanie dla organizmu" - opowiada o swoim wyczynie Mezo.
"Podczas biegu pojawiła się ambitna myśl, żeby pobiec szybciej niż mój maratoński rekord. Z wynikiem 3 godziny 48 minut udało się dobiec do mety, ale był to naprawdę ekstremalny wysiłek. Biegłem w koszulce Fundacji Drużyna Szpiku i to także dodatkowo mnie motywowało. Potem do późnych godzin wieczornych kręciliśmy resztę scen do klipu, w okolicach Starego Rynku. Dziś ledwo chodzę, ale było warto..." - dodaje wokalista.
Teledysk do "Kochaj albo giń" będzie trzecim obrazkiem promującym wydany we wrześniu album "Mezoteryka". Wcześniej na single trafiły utwory "Kryzys" i "Spirala nienawiści". Nowy klip, tak jak i poprzednie, realizuje Grupa #13.
W refrenie piosenki prezentuje się stała koncertowa wokalistka z zespołu Meza - Asia Kwaśnik z Wrocławia. Asię wcześniej można było usłyszeć w m.in. tytułowym utworze z poprzedniej płyty "Słowo ma moc" (2009) i coverze "Nie dokazuj" Marka Grechuty.