Lidia Kopania ujawnia kulisy

Brak odsłuchu i niedziałający mikrofon - o kulisach konkursu "Piosenka dla Europy" opowiada jego zwyciężczyni, Lidia Kopania.

Lidia Kopania podczas preselekcji
Lidia Kopania podczas preselekcjiAKPA

- Myślę teraz przede wszystkim o tym, żeby się wyspać i odpocząć. Ostatnie trzy tygodnie były bardzo wyczerpujące - powiedziała portalowi INTERIA.PL zmęczona wokalistka.

Mimo że ankiety stawiały ją w roli faworytki konkursu, po ogłoszeniu wyników była zaskoczona.

- Jak do tej pory, to jedna z najpiękniejszych chwil w moim życiu. Jestem bardzo szczęśliwa i z całego serca dziękuję tym, którzy mnie wsparli duchowo i sms-owo - emocjonuje się Kopania.

Lidia zdradziła, że sobotni koncert nie był dla niej łatwy, głównie ze względu na problemy techniczne.

- Podczas drugiego, finalnego występu nie tylko nie miałam odsłuchów; na początku nie działał również mikrofon. Śpiewałam właściwie do tego, co słyszałam z zewnątrz, do poświaty dźwięku, echa. To było bardzo dziwne uczucie - opowiada.

- Z tego, co wiem, już przy Rusłanie pojawiły się niespodzianki techniczne. No ale cóż.. nie ma rady na złośliwość rzeczy martwych. Na szczęście, mam spore doświadczenie sceniczne i nie tracę głowy w takich sytuacjach - kiedyś na przykład, podczas mojego koncertu zabrakło prądu. Nie zeszłam jednak ze sceny, ale razem z publicznością zaśpiewałam kilka piosenek a capella. Muszę powiedzieć, że był to niesamowity koncert. Wniosek jest taki, że wchodząc na scenę, trzeba być przygotowanym na wszystko - podkreśla Kopania.

Wokalistka opowiedziała nam także o atmosferze przed występami.

- Na próbach wykonawcy uważnie przyglądali się sobie, komentowali szeptem kolejne występy. Odczuwalne było lekkie napięcie. Atmosfera ociepliła się, gdy niektórzy z nich zaczęli grać i śpiewać w sali, gdzie były garderoby. Poza tym miałam sporą grupę współpracowników wokół siebie, więc generalnie czułam się tam bardzo dobrze - mówi Lidia.

O moskiewskim półfinale Kopania jeszcze nie myśli, choć zaczęły pojawiać się pierwsze propozycje promocji za granicą.

- Na półfinał chcę przygotować świetnie utwór, nie nastawiam się na zwycięstwo, nie kalkuluję. Muzyka to nie są zawody sportowe - zaznacza wokalistka.

Lidia Kopania będzie reprezentować Polskę podczas 54. konkursu Eurowizji, który odbędzie się w dniach 12-16 maja 2009 roku.

Sprawdź profil wokalistki w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski Lidii Kopani na stronach INTERIA.PL.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas