Lider Boys moczy kija

Marcin Miller (38 l.) znalazł sobie nową pasję.

Złapana przez Marcina Millera ryba była trochę mniejsza...
Złapana przez Marcina Millera ryba była trochę mniejsza...MWMedia

Wokalista discopolowej grupy Boys, jak na faceta przystało, ma syna i wybudowany dom. Ale do obrazu prawdziwej głowy rodziny czegoś wciąż mu brakowało - pisze "Super Express".

Niedawno Marcin przekonał się, co to takiego - chodzi mianowicie o moczenie kija - dowcipkuje gazeta.

Miller pierwsze lekcje wędkowania pobierał kilka dni temu nad jeziorami niedaleko Ełku (woj. warmińsko-mazurskie). Towarzyszył mu przyjaciel, który o łowieniu na wędkę wie dokładnie wszystko.

"Dobrze, że jest ze mną Mirek, który w tej sztuce jest już zaprawiony" - cieszył się Miller w rozmowie z "Super Expressem".

"Osobiście uwielbiam grillować. I raczej w tym jestem dobry" - dodaje skromnie.

Marcin przyznał, że do tej pory w wolnych chwilach zamiast biec z wędką nad wodę, wolał... kosić trawę.

"Wtedy najlepiej mi się leniuchuje i odpoczywa" - zapewnia wokalista.

Jednak po doświadczeniach, jakie Miller zebrał nad wodą, chyba zmieni hobby. Tym bardziej, że od razu złapał na wędkę klenia. Co prawda, nie była to imponująca sztuka - miała niespełna pół kilograma, ale i tak ucieszyła muzyka - ujawnia "Super Express".

Jeżeli jesteśmy już przy zespole Boys, to musicie sprawdzić nową wersję wielkiego przeboju zespołu "Jesteś szalona" w wykonaniu Kabaretu Pod Wyrwigroszem. Utwór nosi tytuł

"Spalona"

. Naprawdę warto zobaczyć!

Super Express
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas