Jakiej muzyki Polacy słuchali latem?

Refleksyjna Katie Melua, odrobina polskiego hip-hopu i gorące wakacyjne rytmy... Dowiedz się, czego Polacy najchętniej słuchali tego lata!

Nowy album Stinga przez kilka tygodni był Numerem Jeden w Polsce fot. Bryan BedderGetty Images/Flash Press Media

Przez wiele tygodni serca polskich melomanów podbijał album "The House" brytyjskiej artystki Katie Melua. Wyrazem popularności ostatniej płyty piosenkarki, była pierwsza pozycja na liście najchętniej kupowanych albumów w Polsce.

Tegoroczne lato zaowocowało nowymi projektami na polskiej scenie hiphopowej, które zyskały uznanie fanów. Albumy: Donguralesko "Totem Leśnych Ludzi", Tede z nowym projektem "Fuck Tede/Glam rap" i "Zapiski z 1001 nocy" Eldo, z powodzeniem walczyły o czołowe pozycje na liście.

Czym byłoby lato bez letnich składanek? Na pewno byłoby mniej rozśpiewane i roztańczone. Dlatego w pierwszej dziesiątce najchętniej kupowanych albumów w Polsce nie mogło zabraknąć takich kompilacji, jak "RMF FM Muzyka Najlepsza Pod Słońcem 2010","Bravo Hits Lato 2010" czy "Impreska vol. 4".

Polscy raperzy to nie jedyni rodzimi wykonawcy jakich docenili słuchacze. Czesław Śpiewa "POP", Kombi śpiewające "O miłości", Ania Dąbrowska z krążkiem "Ania Movie" czy Maciej Maleńczuk & Psychodancing z albumem "Live", to płyty, które latem znikały ze sklepowych półek.

Obecnie największą popularnością cieszą się kompilacja największych przebojów Andrea Bocelliego "Vivere" (już podwójna Platyna!) oraz Sting i jego wydawnictwo "Symphonicities". Czyżby Polacy przygotowywali się do wrześniowego koncertu gwiazdora w Poznaniu?