Ile Norbi bierze za koncert? "Mam niską cenę"
Znany głównie z przeboju "Kobiety są gorące" piosenkarz Norbi nie narzeka na brak koncertowych ofert.
Wokalista Norbi z zaskakującą szczerością opowiada o stawkach, jakie pobiera za koncerty. Jak wyznaje w rozmowie z "Faktem", pod względem ceny jest mocno konkurencyjny dla branży.
"Mam dość niską cenę w stosunku do kolegów. Norbiego można mieć za 10, 8, 7 tysięcy złotych, gdzie moi koledzy biorą 20-30 tysięcy. Więc bardzo łatwo mnie sprzedać" - przyznaje.
Dzięki stosunkowo niskiej gaży Norbi rocznie gra nawet i 100 koncertów!
"Choć nie ma mnie w mediach, to gram 100 koncertów rocznie. I w tym sensie wciąż jestem na topie" - twierdzi.
Piosenkarz ujawnia również, że jest w stanie zagrać koncert w najdziwniejszych miejscach.
"Grałem w Niemczech u faceta, który otwierał fabrykę garnków. Nowobogaccy chcą się pokazać rodzinie i wtedy przyjeżdżam, żeby dać 30-40 minut recitalu" - wylicza.
Norbi trzeźwo patrzy na swój sukces i nie obraża się na miano wykonawcy znanego z jednego przeboju - "Kobiety są gorące".
"W repertuarze mam mnóstwo singli, bo ten jeden nie wystarczyłby do tego, by przetrwać na rynku 17 lat. A mimo to mam łatkę artysty jednego utworu. Ale jestem nią zachwycony. Ten utwór to był złoty strzał. Każdemu artyście takiego życzę" - kończy.