Norbi: Nie chcą grać moich nowych piosenek
"Kobiety są gorące" to największy przebój Norbiego, który od 17 lat powraca w okresie wakacyjnym. Wokalista podkreśla, że wciąż nagrywa nowe piosenki, ale stacje radiowe nie chcą ich grać.
"Mam nowe, ale radia nie chcą ich grać. Podobno nie przechodzą badań. Chyba psychiatrycznych..." - mówi Norbi w rozmowie z PAP Life.
"Te piosenki, które ponoć nie przechodzą badań w stacjach, na koncertach wszyscy śpiewają, więc jak to jest?" - pyta nieco rozgoryczony wokalista, który daje rocznie ok. 100 występów.
Przebój "Kobiety są gorące" pochodzi z płyty "Samertajm" (1997), która sprzedała się w ponad 150-tysięcznym nakładzie. Wydany w 1997 roku debiut Norbiego zdobył Fryderyka w kategorii album roku.
W tytułowej piosence z tej płyty razem z Norbim gościnnie zaśpiewała Natalia Kukulska. 42-letni obecnie wokalista w dorobku ma także duety z Krzysztofem Krawczykiem ("Piękny dzień"), Agnieszką Chylińską i O.N.A. (koncertowa wersja "Znalazłam"), a także dziennikarzami Markiem Sierockim, Maciejem Orłosiem i Wojtkiem Jagielskim oraz piłkarzami Andrzejem Iwanem i Piotrem Świerczewskim i bokserem Przemysławem Saletą (płyta "Norbi 2.0.0.0.").
A jego wymarzony duet?
"Trudno uwierzyć, ale z... Mieczysławem Foggiem. Ale może jeszcze się uda - przy dzisiejszych możliwościach technicznych..." - rozmarzył się Norbi.