Gwiazda pop w najgorszej kreacji

Media bezlitośnie wyśmiewają ostatnią kreację piosenkarki Ke$hy.

Czy Ke$ha powinna zmienić stylistę? fot. Jason Merritt
Czy Ke$ha powinna zmienić stylistę? fot. Jason MerrittGetty Images/Flash Press Media

Akrobacje Ke$hy

Dodajmy, że najnowszy teledysk wokalistki "Die Young" jest wypełniony motywami, które wyłapują tropiciele iluminatów. Poza tym jest mocno rozerotyzowany i nie brakuje w nim również krwistej orgii. W ten sposób Ke$ha zareagowała na oskarżenia o uczestnictwo w tajnej sekcie (fot. Christopher Polk).
Być może w biografii znajdziemy szczegóły erotycznych przygodach Ke$hy z duchem. "Miałam kilka doświadczeń ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Nie znam jednak imienia tego ducha" - twierdziła w jednym z wywiadów (fot. Christopher Polk).Getty Images/Flash Press Media
Wraz z premierą płyty "Warrior" w księgarniach pojawiła się autobiografia Ke$hy zatytułowana "My Crazy Beautiful Life" ("Moje szalone cudowne życie"), w której wokalistka opisuje, jak z "najgorszej kelnerki w Los Angeles" stała się międzynarodową gwiazdą (fot. Christopher Polk).
Ke$ha oznajmiła również, że zrobi wszystko, by namówić do współpracy słynnego gitarzystę Keitha Richardsa z The Rolling Stones. Być może uda jej się to przy okazji kolejnej płyty (fot. Christopher Polk).Getty Images/Flash Press Media
Oprócz słynnego rockmana na płycie gościnnie pojawili się także Julian Casablancas i Fab Moretti z The Strokes, a także Patrick Carney z The Black Keys. W pracach nad albumem wokalistkę wspierał również Wayne Coyne z The Flaming Lips (fot. Christopher Polk).
Ke$ha promował na koncercie w Los Angeles najnowszy album zatytułowany "Warrior" (fot. Christopher Polk).Getty Images/Flash Press Media
Ke$ha promowała na koncercie w Los Angeles najnowszy album zatytułowany "Warrior" (fot. Christopher Polk).Getty Images/Flash Press Media
25-letnia wokalistka zadbała również o to, by plotkarskie media nie przegapiły jej występu, pokazując się na scenie w prowokacyjnym image'u (fot. Christopher Polk).Getty Images/Flash Press Media
W trakcie koncertu w Los Angeles (3 grudnia 2012) amerykańska piosenkarka Ke$ha dała prawdziwy popis akrobacji (fot. Christopher Polk).Getty Images/Flash Press Media

Podczas niedzielnej (14 kwietnia) ceremonii rozdania statuetek MTV Movie Awards amerykańska wokalistka Ke$ha pojawiła się w stylizowanej na lata 90. kreacji.

Jak zauważyła gazeta "Daily Mail", piosenkarka wzięła z tamtej dekady to, co było wówczas najgorsze w modzie.

Na pierwszy plan wysunęły się oczywiście "firankowe" białe spodnie, które odsłaniały fioletową bieliznę 25-letniej gwiazdy.

Niewiele lepiej prezentował się czarny kapelusz o bardzo szerokim rondzie i czarna kamizelka.

"Daily Mail" wyśmiał również ostry makijaż Ke$hy.

"Czarna szminka i pomalowane jak u szopa pracza oczy nie spotkałyby się z aprobatą nawet największych fanów rocka gotyckiego w tamtych czasach" - czytamy.

Przeczytaj również: