Goran Bregović: Jeden dzień w Polsce
Goran Bregović wydał w sierpniu pierwszą w swej karierze solową płytę "Tales And Songs From Wedding And Funerals" i z tej okazji w piątek, 13 września, gościł z jednodniową wizytą w Polsce. Udało mu się znaleźć chwilę, aby porozmawiać z polskimi dziennikarzami muzycznymi, w tym reprezentantem INTERIA.PL. Wszyscy byli przede wszystkim ciekawi, kiedy bałkański artysta wystąpi w Polsce?
W odpowiedzi usłyszeliśmy, że dopiero w przyszłym roku. Goran stwierdził, że w ciągu ostatnich czterech lat grał około 140 koncertów w roku. I chyba już się zmęczył, ponieważ zapowiedział, że w przyszłym roku zajmie się także innymi formami ekspresji artystycznej.
Jak powiedział Bregović, ma on zamiar zająć się teraz teatrem. Już w marcu, w Rzymie, odbędzie się premiera jego nowej koncepcji teatralno-muzycznej, spektaklu zatytułowanego "Carmen Bregovicia ze szczęśliwym zakończeniem".
Pytany o muzykę filmową, którą niegdyś tak kochał, a teraz wydaje się, że nieco ją zarzucił, odparł: "Moja ostatnia płyta to też muzyka filmowa, tyle że bez filmu. Ten film każdy może sobie stworzyć w swojej głowie".
Płyta "Tales And Songs From Wedding And Funerals" nagrana została także z wielkimi gwiazdami, ale tym razem są to gwiazdy muzyki bałkańskiej. Jak powiedział Bregović, "są oni bardzo znani na Bałkanach, co nie przeszkadza im grać na weselach i pogrzebach", czyli dwóch najważniejszych wydarzeniach w życiu człowieka w tamtych stronach świata.
Zapytany o osobę, z którą najlepiej mu się współpracowało, odpowiedział, że z każdym stara się nawiązać bliską i prostą więź. I tak było i z Iggy Popem, i z Krzysztofem Krawczykiem, z którym - jak powiedział - spędził cudowny miesiąc. Poproszony o porównanie współpracy z Kayah i Krawczykiem, odparł, że pracowało mu się równie sympatycznie z każdym z nich, choć podejrzewa, iż Kayah ze względu na ciążę mogła go trochę gorzej znosić.
Bregović zapowiedział także, iż na razie nie planuje żadnej współpracy z polskimi piosenkarzami.
Muzyk przebywa obecnie w trasie koncertowej, która rozpoczęła się w czerwcu we Francji, a przebiega m.in. przez Włochy, Niemcy, Hiszpanię, Turcję i Rumunię.
