Emeli Sande miała zostać lekarką
Szkocka supergwiazda muzyki pop - Emeli Sande przyznała, że choć zawsze marzyła o karierze wokalnej, swoją przyszłość wiązała pierwotnie z... medycyną. Wokalistka uzyskała nawet stopień naukowy z zakresu neurologii.
"Najważniejsze w życiu zawsze było dla mnie poczucie bezpieczeństwa i stabilizacja, a to równało się z rezygnacją z planów zostania piosenkarką i skupieniu się na studiach" - przyznała Emeli Sande, autorka największego brytyjskiego muzycznego bestsellera 2012 roku, płyty "Our Version Of Events".
Wokalistka, po wygraniu przed laty lokalnego konkursu dla młodych talentów, miała możliwość podpisania kontraktu płytowego z jedną z londyńskich oficyn. Nastoletnia Sande zrezygnowała jednak z nagrody, tłumacząc sobie, że wielka kariera w show-biznesie nie jest jej pisana.
"Czułam, że nawet, jeśli będę ciężko pracowała, branża muzyczna niczego mi nie zapewni. Nauka z kolei oznaczała pewny zawód" - opowiada dzisiejsza gwiazda list przebojów.
Emeli Sande, choć rozpoczęła studia medyczne i planowała zostać lekarzem, nigdy nie zapomniała o swojej muzycznej pasji. Między wykładami pisała piosenki. Jedna z nich - "Diamond Dogs" trafiła do początkującego rapera Chipmunka.
"Sukces tej piosenki sprawił, że poczułam swoją siłę" - mówi Emeli Sande i dodaje, że nim zrezygnowała z dalszej edukacji na wydziale medycyny Uniwersytetu w Glasgow, poradziła się swojego ojca. "Powiedział, żebym dała sobie szansę, więc ruszyłam do Londynu, by zostać tym, kim naprawdę chciałam być" - mówi 26-latka.
Adele Emeli Sande uznanie zdobyła najpierw jako autorka piosenek takich wykonawców, jak Gabrielle, Susan Boyle i Leona Lewis. Jako wokalistka zadebiutowała na rynku fonograficznym w sierpniu 2011 roku singlem "Heaven".
Jej solowy album "Our Version Of Events" ukazał się w lutym 2012 r. i został największym muzycznym bestsellerem roku w Wielkiej Brytanii. Sukces płyty uczynił Emeli Sande gwiazdą pierwszej wielkości. Obecnie artystka pracuje z grupą Mutya Keisha Siobhan, czyli oryginalnym składem Sugababes nad materiałem na ich płytę oraz gromadzi materiał na swój własny drugi album studyjny.
Zobacz teledysk "Clown":
