Reklama

Doda: "Nie ma takiej opcji"

Pomimo poważnego wypadku po nieudanym skoku w publiczność w trakcie jednego z koncertów wokalista Doda nie zamierza rezygnować z karkołomnego elementu show.

Wokalistka Dorota 'Doda' Rabczewska opowiedziała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" o wrocławskim koncercie zamykającym trasę koncertową Fly High Tour. Czwartkowy (28 listopada) występ zostanie zarejestrowany na płycie DVD.

"Myślę, że to najbardziej spektakularne przedsięwzięcie w historii polskiego DVD. Staramy się zrobić coś, co odbiega od wszystkich wyobrażeń na ten temat. Myślę, że uda nam się to wykonać" - zadeklarowała gwiazda.

"Na tym koncercie będzie dużo więcej atrakcji, niż podczas występów w ramach trasy 'Fly High Tour', podczas której każdy z show oglądało po kilkanaście tysięcy osób" - powiedziała.

"To będzie coś, co do końca życia utkwi nam wszystkim w pamięci" - przekonywała gwiazda.

Doda zapowiedziała również, że pomimo niedawnego wypadku podczas skoku, który jest elementem jej koncertowego show, nie zrezygnuje ze skakania we Wrocławiu.

Reklama

"Nie ma takiej opcji, żebym nie skakała. To jest bardzo charakterystyczny punkt mojego show. Scena jest wyższa i większa, ale ja się tym nie przejmuję" - przekonywała.

"Rzucam się w publiczność, a jak mnie nie złapią, to trudno, lepiej się DVD sprzeda" - zakończyła.

Źródło: X-news

Zobacz teledyski Dody na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: show | wypadku | Doda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy