Reklama

Danity Kane: Szczegóły bójki wokalistek

Piosenkarka Dawn Richard postanowiła wydać specjalne oświadczenie dotyczące bójki z Aubrey O'Day, byłą już koleżanką z zespołu Danity Kane.

Stworzony w 2005 roku przez Seana "Diddy'ego" Combsa girlsband Danity Kane powrócił na scenę w zeszłym roku. "Comeback" okazał się jednak bardzo krótkotrwały, bo po niedawnej bójce wokalistek Dawn Richard i Aubrey O'Day zespół zakończył działalność.

Po tym, jak Aubrey O'Day i Shannon Bex wydały oświadczenie w tej sprawie, swoje racje przedstawiła również Dawn Richard. Wokalistka oskarżyła byłe koleżanki o odcięcie jej od fanów, którym chciała wyjaśnić przyczyny bójki w studio nagraniowym.

"Nie jestem dumna ze wszystkich wyborów, których dokonałam. Jednak nie pozwolę, by mnie obrażano" - napisała w oświadczeniu.

Reklama

"Starałam się wciąż pracować z pozostałymi stronami sporu nawet po tym, jak cała ta historia została ujawniona bez konsultacji ze mną. Nie byłam w stanie wydać własnego oświadczenia, bo zablokowano mi dostęp do mediów społecznościowych Danity Kane. Uczyniły to pozostałe członkinie Danity Kane" - ujawnia.

"Cała ta sprawa mogła zostać załatwiona prywatnie. Niestety, ktoś zechciał, by dowiedziały się o tym media i fani. Nie chcę usprawiedliwiać mojego zachowania. Chcę tylko powiedzieć, że to wszystko wydarzyło się, zanim mogłam wyjaśnić pewne sprawy" - czytamy.

Aubrey O'Day oskarżyła Dawn Richard o pobicie.

"Drobne kłamstwa przerodziły się w duże kłamstwa. Duże kłamstwa przerodziły się w słowny atak. Wreszcie słowny atak przerodził się w atak fizyczny" - tak o bójce z Dawn Richard napisała Aubrey O'Day.

Pierwotnie w Danity Kane występowało pięć wokalistek. Jednak w 2013 roku dwie z nich: D. Woods i Aundrea Fimbres zrezygnowały z udziału w reaktywacji girlsbandu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Danity Kane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy