Brytyjscy krytycy wybrali: Oto płyta 2012 roku

Debiutancki album amerykańskiego rapera i wokalisty Franka Oceana znalazł się na szczycie listy najlepszych płyt 2012 roku zdaniem brytyjskich krytyków.

Debiut Franka Oceana wzbudził zachwyty krytyków - fot. Alberto E. Rodriguez
Debiut Franka Oceana wzbudził zachwyty krytyków - fot. Alberto E. RodriguezGetty Images/Flash Press Media

"Niezwykle skromny Frank Ocean zdecydowanie woli siebie wyrażać w piosenkach niż w wywiadach. Jest wyznawcą teorii, że mniej znaczy więcej, stąd oszczędność aranżacyjna w utworach, które w połączeniu ze szczerymi tekstami robią piorunujące wrażenie" - tak o 25-letnim Franku pisał wydawca płyty "Channel Orange".

Amerykanina mocno chwalili bardziej doświadczeni koledzy po fachu, jak m.in. Kanye West, Jay-Z czy Flea z Red Hot Chili Peppers. Zachwytów nie szczędziły również media (serwis Pitchfork - 9,5/10, "The Guardian" - 5/5, "Spin" - 9/10, po cztery gwiazdki na pięć od "Rolling Stone" i "The Independent").

Frank Ocean to również główny faworyt nagród Grammy - niedawno ogłoszono, że w marcu 2013 roku ma szansę na sześć statuetek.

Zobacz teledysk do singla "Thinking About You":

W rankingu brytyjskich krytyków przygotowanym przez sieć sklepów HMV Frank Ocean wyprzedził Jacka White'a (solowy debiut "Blunderbuss") i australijską grupę Tame Impala.

W pierwszej dziesiątce zestawienia znaleźli się także m.in. Grimes, Grizzly Bear, Kendrick Lamar, The Maccabees i laureaci Mercury Prize - Alt-J.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas