Reklama

Beyonce śpiewa hymn: Tragedia czy sukces?

Podczas imprezy inaugurującej drugą kadencję prezydencką Baracka Obamy hymn Stanów Zjednoczonych zaśpiewała Beyonce. Jej występ wzbudził mieszane reakcje.

"The Star-Spangled Banner" Beyonce wykonała wspierana przez U.S. Marine Band. Wokalistka zaśpiewała dla 800 tysięcy widzów zgromadzonych w Waszyngtonie w poniedziałek (21 stycznia).

Wcześniej wystąpili James Taylor ("America the Beatiful") i Kelly Clarkson ("My Country 'Tis of Thee").

Na zakończenie ceremonii hymn USA zaśpiewała Beyonce, która wraz ze swoim mężem, raperem Jayem-Z, mocno wspierała Baracka Obamę w wyborach.

"Najtrudniejszy utwór w każdym repertuarze, hymn narodowy... Zaśpiewała przepięknie" - napisała na Twitterze wokalistka Bette Midler.

Reklama

Nie wszyscy jednak byli zachwyceni wykonaniem Beyonce. "Tragedia!!! Dlaczego pozwolono jej zaśpiewać podczas inauguracji prezydenta! Totalnie zarzyna ten utwór za każdym razem, kiedy próbuje go śpiewać" - piekli się jeden z internautów.

Zobacz Beyonce śpiewającą hymn USA:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Beyonce Knowles | Barack Obama | hymn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy