Ania Dąbrowska śpiewa za Dodę?
"Szwindel! To nie Doda śpiewa, ma od tego dublerkę" - takim tytułem czwartkowy (20 marca) "Fakt" opatrzył doniesienia na temat nowej piosenki Doroty Rabczewskiej zatytułowanej "High Life".
Jak twierdzi tabloid, w nowym singlu Dody poza głosem gwiazdy można usłyszeć również wokal Ania Dąbrowskiej.
Skąd ten gościnny występ byłej jurorki "The Voice Of Poland", która jest również współautorką utworu?
"Ponoć Rabczewska nie dawała sobie rady z niektórymi partiami wokalnymi" - czytamy.
"Dlaczego celebrytka nie zdecydowała się zaśpiewać utworu w pełni samodzielnie? Powód jest banalny - nie potrafiła" - twierdzi "Fakt".
Według informatora bulwarówki, Doda "z trudem wyciągała dłuższe dźwięki, więc postanowiono ją wspomóc bardziej utalentowaną dublerką".
"Ania Dąbrowska śpiewa z Dodą w chórkach w bridge'u. Jest autorką muzyki, więc Doda była zachwycona, że postanowiła zaśpiewać z nią w jednym fragmencie piosenki" - komentuje sprawę rzecznik prasowy gwiazdy, który dowcipem zbył sugestie o "dublerce".
"Natomiast używając słowa dublerka mówimy o osobie zastępującej aktora w trudnych scenach? Takowych w teledysku do 'High Life' nie było i Dodę możemy oglądać w całej okazałości, m.in. na plaży" - odpowiedział przedstawiciel piosenkarki.