Reklama

Agresywne zachowanie Justina Biebera

Kanadyjski piosenkarz Justin Bieber nakazał swoim ochroniarzom skonfiskowanie aparatu fotograficznego jednego z paparazzo.

Jak donosi serwis TMZ.com, w środę (5 czerwca) nad ranem młody gwiazdor pop opuszczał studio nagraniowe The Hit Factory w Miami. Gdy zobaczył paparazzo, wpadł we wściekłość.

Portal opublikował nagranie audio, na którym słychać najprawdopodobniej głos Justina Biebera rozkazującego swoim ochroniarzom skonfiskowanie aparatu fotografa.

"Zabierz mu ten pi***olony aparat" - słychać na nagraniu.

Później obrabowany paparazzo prosi gwiazdora, by ten zwrócił mu kosztowny sprzęt fotograficzny.

"Dobrze, dobrze. Oddam ci aparat, ale zabieram kartę pamięci" - miał odpowiedzieć Justin Bieber.

Następnie fotograf prosi piosenkarza, by zwrócił mu również kartę pamięci i obiecuje, że wykasuje wykonane właśnie zdjęcia. Justin Bieber odmawia.

Reklama

TMZ.com przypomina, że incydent miał miejsce kilka godzin po tym, jak ochroniarze Justina Biebera pobili jednego z paparazzo.

Fotograf wykonał zdjęcia piosenkarza jeżdżącego na deskorolce w skate-parku w Miami i został zaatakowany przez goryli Justina Biebera, który mieli go m.in. dusić. Poszkodowany złożył w tej sprawie doniesienie.

Zobacz teledyski Justina Biebera na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piosenkarz | paparazzo | Bieber | Justin Bieber | zachowanie | justin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy