50 tysięcy złotych za jedną piosenkę?
Wokalistka Edyta Górniak w kilka minut zarobiła małą fortunę - donosi "Fakt".
"Odmłodzona" Edyta Góniak
Jak możemy przeczytać we wtorkowym (7 maja) wydaniu "Faktu", pod koniec kwietnia Edyta Górniak została zaproszona na ceremonię rozdania ogólnoeuropejskich nagród biznesowych.
Podczas gali piosenkarka wykonała wielki przebój Whitney Houston zatytułowany "I Will Always Love You" i w kilka minut zarobiła sporą sumę.
"Na imprezie pojawiło się wiele ważnych osób ze świata biznesu, dlatego organizatorom zależało by na scenie pojawiła się najbardziej utalentowana gwiazda w kraju" - zdradza informator bulwarówki.
"W związku z tym za wykonanie jednej piosenki zapłacili jej ponoć aż... 50 tysięcy złotych" - twierdzi rozmówca "Faktu".
Tabloid zaznacza, że ta kwota nie powinna bulwersować, bo Edyta Górniak za występy pobiera bardzo wysoką gażę.
"Zawsze, gdy pojawia się na scenie, wygląda tak jak na wielką gwiazdę przystało - nienagannie. Nawet jeśli ma zaśpiewać jedną piosenkę jest przygotowana jak na duży koncert. Drogie kreacje od najlepszych projektantów, perfekcyjny makijaż i nienaganna fryzura to pozycje obowiązkowe. Nic więc dziwnego, że potem wystawia fakturę, która może zszokować" - czytamy.