Klasyczna
Tajemnica "Dla Elizy" – kim była muza Beethovena?
- Chciałem dotknąć brzmień, za którymi przepadam od małego - południa USA. Na początku miała być to wyłącznie solowa praca, ale - koniec końców - spędziliśmy w studiu fantastyczny czas we 4. Złapaliśmy niesamowite porozumienie dusz, emocji, muzyki, stąd nazwa Soul Friends - mówi Interii Marek Gołębiewski z Soul Friends.