Maja Hyży wydała oświadczenie w sprawie byłego męża. "Przepraszam Grzegorza Hyży"
Polska wokalistka Maja Hyży zamieściła na swoim Instagramie oświadczenie, które dotyczy jej byłego męża. Piosenkarka i Grzegorz Hyży mają dwóch 12-letnich synów, a ich małżeństwo skończyło się w 2013 roku. Przed rozstaniem dali się poznać publiczności jako uczestnicy polskiej edycji programu "X Factor".
W 2012 roku Maja i Grzegorz Hyży stali się rodzicami bliźniaków, a mianowicie Wiktora i Alexandra. Ich rozwód był głośno komentowany, a to wszystko za sprawą fali popularności, którą byłe już małżeńśtwo uzyskało po uczestnictwie w programie "X Factor". Maja Hyży ma również córkę Tosię i Zofię, z nowym partnerem Konradem Kozakiem. Grzegorz w 2015 roku poślubił Agnieszkę Popielewicz (teraz Hyży), z którą w 2021 roku doczekał się syna Leona.
Wokalistka znana m.in. z programu "X Factor" przeżyła trudne chwile
Maja Hyży doświadczyła wielu ciężkich sytuacji, o których na bieżąco informowała w mediach społecznościowych. W 2021 roku wokalistka poroniła i z czasem poinformowała, że winny temu był stres, którego doświadczyła podczas konfliktu z byłym mężem o zasady opieki nad dwójką starszych synów.
Zobacz również:
- Andrea Bocelli o kulisach współpracy z Edem Sheeranem. Zaprosił gwiazdora pop do świętowania jubileuszu
- Britney Spears nigdy nie wróci już do muzyki. Teraz ujawniła, co chce robić w życiu
- Beyoncé wspiera mamę w odważnej decyzji. Sukces gwarantowany
- Oasis wraca na scenę. Organizatorzy wolą dmuchać na zimne
"Stres. Silne krwawienie. Karetka. Poronienie. Walcząc o swoich synów, straciłam Ciebie. Dziś wielki smutek. Łzy Nasze i dzieci. Rozpacz. Każdego dnia pracujemy nad tym, by udźwignąć ten ból. Nigdy o Tobie nie zapomnimy, bo byłaś/eś Naszym marzeniem, ale również nie zapomnę dlaczego Ciebie z Nami nie ma, dlaczego Cię straciliśmy. Ilość stresu, który na co dzień muszę dźwigać, ilość nerwów doprowadziły do tego, że nie dałam rady. Ja, silna babka, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, nie dała rady" - napisała i dodała: "Jestem gotowa na wszystko (...) Ta tragedia zmienia wszystko. Wierzymy, że dobro zawsze przezwycięży zło".
Od rozwodu Mai i Grzegorza Hyżych minęło wiele lat, jednak jakiś czas temu artystka zaskoczyła pełnym żalu wpisem, w którym wspominała między innymi o "zatruwaniu jej życia" przez "jednego człowieka". "Zniknij z mojego życia wreszcie" – zaapelowała na koniec.
Wówczas nie wiadomo było, kto jest odbiorcą słów Mai, jednak teraz, w sprawie wpisu z 22 kwietnia 2021 roku, pojawiło się oficjalne oświadczenie na profilu społecznościowym piosenkarki.
"Ja, Maja Hyży, przepraszam Grzegorza Hyży, za naruszenie jego dóbr osobistych – dobrego imienia, czci, godności oraz prawa do prywatności w moim poście na portalu Instagram z dnia 22 kwietnia 2021 roku" - przeczytamy w ostatnim poście wokalistki. Maja Hyży wyłączyła na Instagramie możliwość komentowania wpisu.