Max Cavalera: Nowy projekt w studiu

Przypomnijmy, że poza słynnym Brazylijczykiem, w szeregach supergrupy odnajdujemy Grega Puciato, wokalistę The Dillinger Escape Plan, Troya Sandersa, śpiewającego basistę Mastodon, oraz Dave'a Elitcha, niegdysiejszego perkusistę The Mars Volta.

Zespół wszedł właśnie do studia "Fortress" w Los Angeles, gdzie za konsoletą zasiadł Josh Wilbur (Lamb Of God, Gojira).

"Obecnie pracuję też nam projektem współtworzonym przez Grega Puciato i Troya Sandersa z Mastodon, będącym czymś w rodzaju drugiej części Nailbomb. Napisaliśmy razem 10 naprawdę fajnych kawałków. Są ciężkie, ale i dość odjechane, słowem inne, z bardzo fajnym rozbujaniem. Zrezygnowaliśmy z wypasionej produkcji: piszemy i nagrywamy je w punkowym stylu, bo i nie ma co się z nimi j**ać czy też zbytnio zastanawiać. Sądzę, że wyjdzie nam z tego bardzo fajna rockowa kapela w klasycznym wydaniu" - czytamy w autobiografii Maksa Cavalery, która w Polsce, pod tytułem "Moje krwawe korzenie", trafi do księgarń w październiku nakładem wydawnictwa Kagra.

Debiut projektu ujrzy światło dzienne w 2014 roku. Za to już 4 października do sprzedaży trafi nowy album Soulfly - "Savages".

Przypomnijmy, że łączy thrash metal z industrialem Nailbomb to był jednorazowy projekt Maxa Cavalery i Alexa Newporta z Fudge Tunnel. Brazylijsko-brytyjska kooperacja z połowy lat 90. pozostawiła po sobie studyjny album "Point Blank" i koncertówkę "Proud to Commit Commercial Suicide". W składzie Nailbomb występowali także m.in. ówcześni muzycy Sepultury Andres Kisser i Ior Cavalera (brat Maxa) i Dino Cazares (Fear Factory, Brujeria, Divine Heresy), a w koncertowym wcieleniu pojawiali się także m.in. D. H. Peligrio (Dead Kennedys), Evan Seinfeld (Biohazard), Rhys Fulber (Front Line Assembly) i Dave Edwardson (Neurosis).