Reklama

Decapitated: Vitek nie żyje!

Według wciąż jeszcze niepotwierdzonych informacji pojawiających się w sieci, Witold "Vitek" Kiełtyka, perkusista grupy Decapitated, zmarł w rosyjskim szpitalu na skutek obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym.

Przypomnijmy, że do tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek, 29 października, w pobliżu granicy białorusko-rosyjskiej. Bus, którym podróżowali muzycy krośnieńskiego Decapitated i krakowskiego Crionics, zderzył się z ciężarówką wiozącą drewno.

Najciężej poszkodowani zostali Vitek i wokalista Adrian "Covan" Kowanek. W przypadku Vitka uraz głowy był na tyle poważny, że w szpitalu w Moskwie, gdzie zostali przewiezieni ranni, nie udało się uratować jego życia. Miał 23 lata.

Vitek wziął udział w nagraniach Panzer X, solowego projektu Petera z grupy Vader. Współpracował również z Dies Irae.

Reklama

Stan "Covana" podobno nieco się poprawił, ale wciąż jest ciężki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Decapitated | wypadku | W Sieci | życia | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama