Pokonała raka, wygra "Mam talent"?

W amerykańskiej edycji "Mam talent" kolejna wokalistka podbiła serca widzów i jurorów. 36-letnia Barbara Padilla znakomicie zaśpiewała "Time To Say Goodbye" Andrei Bocelliego.

Barbara Padilla w "America's Got Talent" / NBC
Barbara Padilla w "America's Got Talent" / NBC 

Obdarzona sopranem Barbara Padilla urodziła się w meksykańskiej miejscowości Guadalajara, gdzie uczyła się muzyki, aktorstwa i śpiewu. Występowała także w chórze. Jednak wówczas wykryto u niej groźną chorobę nowotworową - chłoniaka Hodgkina, zwaną również ziarnicą złośliwą. Wokalistka przeszła kilka sesji chemioterapii i naświetlań. Lekarze ostrzegali ją, że terapia może tak poważnie uszkodzić jej struny głosowe, że nigdy nie będzie już śpiewać. Kilka razy była bliska śmierci.

Z Meksyku przeniosła się do Houston, gdzie przechodziła dalsze leczenie. Po kolejnych konsultacjach zgłosiła się do szkoły muzycznej przy tamtejszym uniwersytecie, którą ukończyła z powodzeniem (zdobyła kilka nagród i wyróżnień).

W lutym 2008 roku zaśpiewała meksykański i amerykański hymn przed piłkarskim meczem między tymi krajami. Jej występ oklaskiwało rekordowe ponad 70 tysięcy widzów. Teraz podbija serca Amerykanów występując w programie "America's Got Talent".

W czwartym półfinale zrobiła największe wrażenie wśród publiczności i jurorów - niemal wszyscy wstali ze swoich miejsc i oklaskiwali ją na stojąco, po tym, gdy zaśpiewała "Time To Say Goodbye" Andrei Bocelliego.

Zobacz występ Barbary Padilli w "America's Got Talent":

"Jesteś wspaniałą kobietą. Wszystko było wspaniałe - twój występ, wygląd... Jesteś gwiazdą!" - komplementowała jurorka Sharon Osbourne.

"Podniosłaś tak wysoko poprzeczkę, że nie widzę dziś nikogo, kto mógłby ci dorównać" - dodał jej kolega Piers Morgan.

Jurorzy mocno komplementowali także rodzinne trio wokalne EriAm Sisters rodem z Seattle: 12-letnią Haben Abraham, 14-letnią Salinę i 16-letnią Liandę. Dziewczynki zaśpiewały "Crazy in Love" Beyonce, a Morgan obwołał je "nowymi Destiny's Child".

Czwarty półfinał ponownie przyniósł triumf muzycznych uczestników: oprócz Barbary Padilli i EriAm Sisters przeszli także wokalista i gitarzysta Drew Stevyns i perkusyjna grupa Recycled Percussion. Głosami jury awansowała taneczna para Erik & Rickie, która pokonała znaną z trzeciej edycji "America's Got Talent" wokalistkę Mia Boostrom.

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas