"Mam talent" (relacja z pierwszego półfinału): Najlepszy wybór Agnieszki Chylińskiej
W sobotę (25 października) poznaliśmy pierwszych finalistów siódmej edycji "Mam talent".
Do finału "Mam talent" awansowali Łukasz Świrk oraz uznawany za jednego z faworytów Mateusz Guzowski. Ten drugi o miejsce w finale rywalizował z tanecznym duetem Calipso. Na Mateusza postawili Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak, za młodymi tancerzami był tylko Agustin Egurrola.
18-letni Mateusz Guzowski zaśpiewał balladę "Say Something" A Great Big World & Christina Aguilera. "Nie jestem godny, żeby cię oceniać. To jest tak dobre, że brakuje słów" - skomentował Agustin Egurrola. "Twój głos jest wyjątkowy, absolutny prezent od Pana Boga" - chwaliła Małgorzata Foremniak. Pod wrażeniem była także Agnieszka Chylińska, dzięki której Mateusz znalazł się bezpośrednio w półfinale (nowość w programie - Złoty Przycisk). "To był jeden z najlepszych moich zawodowych wyborów, których dokonałam" - mówiła.
Łukasz Świrk dał pokaz gimnastyki siłowej, który został najlepiej oceniony przez widzów. "Dla mnie jesteś wizytówką polskiej edycji 'Mam talent'" - nie miała wątpliwości Foremniak.
W programie zobaczyliśmy nową, krótką fryzurę Agnieszki Chylińskiej.
W pierwszym odcinku na żywo wystąpili jeszcze: zespół muzyczny Punto Latino (Foremniak prognozowała, że po ich piosence może pojawić się wyż naturalny), pięć seksownie wyginających się dziewczyn z Red Pop (taniec), Krzysztof Drabik (flair barmański), śpiewająca operowym głosem Anna Patrys ("Frozen" Madonny) i Julian Waglewski (akrobatyka).
Przed ogłoszeniem wyników gościnnie wystąpiła malująca piaskiem Ukrainka Tetiana Galitsyna, laureatka szóstej edycji "Mam talent".