Jurorzy chcieli go wyrzucić. Potem w "Mam talent" stało się coś niespodziewanego

Ben Lapidus był na wylocie z amerykańskiego "Mam talent". Jednak po naciskach widowni, jurorzy zdecydowali się zmienić swoją decyzję i pozwolili mu przejść do kolejnego etapu.

Simon Cowell nie wytrzymał podczas występu Bena Lapidusa / Youtube
Simon Cowell nie wytrzymał podczas występu Bena Lapidusa / Youtube 

29-letni Ben Lapidus podczas castingów do "Mam talent" stwierdził, że do zostania autorem piosenek zainspirowało go ukulele, które znalazł w garażu, gdy miał 14 lat. "Muzyka jest moim życiem" - stwierdził.

Przed jurorami zaprezentował oryginalną piosenkę o tytule "The Parmesan Cheese Song".

Uczestnik zmiażdżony przez jurorów. Co stało się potem?

Gdy wokalista zaczął śpiewać, nie spotkał się z uznaniem jurorów. W pewnym momencie każdy z jurorów wcisnął czerwony przycisk. Po czterech "X" Lapidus przerwał śpiewać.

"Nie lubię parmezanu, nie lubię twojej piosenki i jestem na nie" - stwierdził Simon Cowell. Podobnego zdania byli również Sofia Vergara i Howie Mandel.

Z każdym negatywnym słowem na temat piosenki, publiczność buczała i gwizdała. Głośno też domagała się, aby Lapidus zaśpiewał raz jeszcze. Gdy w końcu zrobił to z akompaniamentem widowni, Simon Cowell cofnął swoją decyzję.

"Mam ochotę cię zabić, bo nie mogę wyrzucić z głowy słów twojej piosenki. Cofam 'X' i jestem na tak" - stwierdził juror. Na podobny krok zdecydowała się Heidi Klum Sofia Vergara. Swojej decyzji nie cofnął jedynie Howie Mandel.

Internauci biorą w obronę uczestnika

Lapidus ostatecznie przeszedł dalej, a pod jego występem na Youtube pojawiło się sporo komentarzy, broniących jego talentu. Komentujący zauważyli, że jurorzy zdecydowanie za ostro ocenili komediowy występ muzyka.

"W mojej opinii, potraktowano go niesprawiedliwe. Inni komicy wypadali dużo gorzej", "Stworzenie tak chwytliwej piosenki, że śpiewa z tobą cała sala, to prawdziwy talent", "W tym występie nie było niczego złego. Zasłużył na większe docenienie. Gratulacje" - pisali internauci.

Simon Cowell wraca do formy na Barbadosie

Simon Cowell zbiera siły na wyspie Barbados. Słynny juror został przyłapany przez paparazzi na wynajętym jachcie wraz ze swoją partnerką Lauren Silverman i ich synem Erikiem.

Cowell na Barbadosie dochodzi do siebie po bardzo poważnym wypadku, którego doznał na rowerze elektrycznym w sierpniu zeszłego roku. Juror natychmiast został zabrany do szpitala, gdzie jeszcze tego samego wieczora przeszedł operację pleców.Backgrid UKAgencja FORUM
Jesienią pojawiły się pierwsze informacje, że gwiazdor stawia już pierwsze kroki po operacji. Obecnie juror jest w coraz lepszej formie. Backgrid UKAgencja FORUM
Na zdjęciach paparazzi widzimy Cowella, który wypoczywa oraz ćwiczy z metalowymi hantlami. Backgrid UKAgencja FORUM
Zabieg Simona Cowella w szpitalu trwała pięć godzin. W celu naprawy uszkodzonego kręgosłupa wprowadzono tam metalowy pręt. Następnie gwiazdor telewizji musiał przejść żmudną rehabilitację. Backgrid UKAgencja FORUM
Simon Cowell w 2019 roku.MPNC/BackgridAgencja FORUM

"Mam talent" wróciło w USA

31 maja w Stanach Zjednoczonych ruszył 17. sezon "Mam talent". Jurorami zostali: Simon Cowell, Howie Mandel, Heidi Klum i Sofia Vergara. Show prowadzi Terry Crews. Zwycięzca programu otrzyma milion dolarów. W jednym z odcinku zaprezentuje się polska wokalistka - Sara James.

Sara Egwu-James o udziale w Eurowizji JuniorNewseria Lifestyle/informacja prasowa