Juror "Mam talent" naśmiewał się z uczestników. Teraz idzie do sądu

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

David Walliams w ubiegłym roku został wyrzucony z popularnego programu. Juror brytyjskiej odsłony "Mam talent" zdecydował jednak, że nie zostawi tak sprawy i zamierza dochodzić swoich praw. Pozwał do sądu producentów show!

David Walliams nie krył żalu, gdy rozstawał się z programem Simona Cowella
David Walliams nie krył żalu, gdy rozstawał się z programem Simona Cowella Shirlaine Forrest/Getty ImagesGetty Images

Przypomnijmy, że afera wokół Davida Walliamsa - brytyjskiego komika i aktora, który sławę zdobył dzięki serialowi "Little Britain", a przez ostatnie 10 lat również jurora "Mam talent" - wybuchła w pierwszej połowie listopada 2022 roku.

Do sieci trafiły nagrania, na których słychać, jak gwiazdor ubliża uczestnikom programu. Juror rzucał pod adresem będących w show ludzi niewybredne, często obraźliwe komentarze. Po niemal roku od ujawnienia sprawy doszedł do wniosku, że będzie dochodził swoich praw.

Pozew Davida Walliamsa przeciwko firmie producenckiej Fremantle dotyczy ochrony danych. Nie podano więcej szczegółów związanych ze złożonymi do Sądu Najwyższego pismami. Prawdopodobnie Walliams będzie chciał dowiedzieć się jak "The Guardian" dotarł do nagrań, w których nie przebierając w słowach opisywał wyczyny i wygląd uczestników.

FremantleMedia odmówiło BBC komentarza. Rzecznik jurora także nie zabrał głosu. Firma jest jednym z największych przedsiębiorstw telewizyjnych w Wielkiej Brytanii - produkuje także inne popularne programy, m.in. "Family Fortunes", "QI" i "Never Mind The Buzzcocks".

Obrażał uczestników "Mam talent", a teraz pozywa producentów

Warto wspomnieć, że zaraz po wycieku nagrań głos zabrali prawnicy Walliamsa. Od razu bronili swojego klienta, tłumacząc, że były to jego prywatne komentarze i nie były przeznaczone do emisji w telewizji. "To były prywatne rozmowy i - jak to bywa w przypadku rozmów z przyjaciółmi - nie miały zostać upublicznione" - poinformował. Celebryta przeprosił też za swoje zachowanie.

Decyzja stacji ITV i produkcji talent show była jednak zdecydowana. Walliams został całkowicie odsunięty od programu, a jego miejsce jako jurora zajął związany do tej pory z "Tańcem z gwiazdami" Włoch Bruno Tonioli.

Walliams był jurorem "Britain's Got Talent" przez 10 lat (2012-2022). Budził dużą sympatię widzów, a w latach 2015, 2018, 2019 i 2020 otrzymał nagrodę dla "Najlepszego jurora" National Television Awards. I choć współtwórca formatu Simon Cowell do końca nie chciał go zwalniać, to inni producenci zdecydowali się wyrzucić komika z programu.

"Powiedzieliśmy dwóm producentom, że to oni muszą podjąć finalną decyzję. Sam jestem producentem wykonawczym, ale oni byli bezpośrednio w to zaangażowani. Więc to była ich decyzja. Oczywiście, każdy miał na to wpływ: stacja, produkcja, my wszyscy" - wyjaśniał w rozmowie z "Liverpool Echo".

Przy okazji wspominał, że Walliams przeżył wyrzucenie z "Britain's Got Talent". "Żałował swoich słów. Jednak to nie było coś, co można było mu podarować" - dodawał.

Simon Cowell i David WalliamsMark Robert MilanGetty Images
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas