W oczekiwaniu na wynik Coldplay...
Brytyjska wokalistka Adele już po raz 27. umieściła album "21" na 1. miejscu światowej listy bestsellerów płytowych. Pewnym jest, że w kolejnym notowaniu prześcignie ją zespół Coldplay.
Płyta Adele odnotowała tygodniową sprzedaż na poziomie 243 tys. egzemplarzy, a łącznie, od dnia premiery wydawnictwo znalazło już ponad 11 milionów nabywców! 27 tygodni spędzonych na szczycie przez Adele to absolutny rekord światowej listy.
Ostatnio wokalistka ma jednak poważne problemy z głosem i ze zdrowiem. Z powodu planowanej operacji krtani Brytyjka musiała odwołać wszystkie swoje koncerty.
Zobacz teledysk do przeboju "Rolling In The Deep" Adele:
W kolejnym tygodniu na szczycie zestawienia zobaczymy album "Mylo Xyloto" Coldplay. Ciekawe tylko z jakim wynikiem. Może być imponujący. Poprzednia płyta zespołu, "Viva La Vida Or Death And All His Friends" z 2008 roku, rozeszła się w 1,5 mln egzemplarzy w ciągu tygodnia. Czy Brytyjczykom uda się nawiązać do tego rewelacyjnego wyniku?
Wracając do aktualnego notowania: 2. miejsce przypadło byłemu liderowi Oasis, Noelowi Gallagherowi z pierwszą solową płytą w jego dorobku zatytułowaną "Noel Gallagher's High Flying Birds" (170 tys.). To najwyżej notowana w tym tygodniu nowość.
"Były lider Oasis nie wychodzi poza swoją strefę komfortu, a wręcz się w niej okopuje. W takiej formie jednak nie był od lat" - napisaliśmy w naszej recenzji.
Podium światowego zestawienia uzupełnia grupa Evanescence z longplayem zatytułowanym po prostu "Evanescence" (101 tys., czytaj recenzję).
4. miejsce przypadło amerykańskiej, chrześcijańskiej grupie Casting Crowns i albumowi "Come To The Well" (100 tys.). Tuż za nimi plasuje się Tony Bennett z "Duets II" (85 tys.).
Na 6. pozycji mamy triumfatora brytyjskiej edycji "The X Factor", Matta Cardle z płytą "Letters" (73 tys.). 7. miejsce to z kolei zwycięzca "American Idol", Scotty McCreery z "Clear As Day" (62 tys.).
Czołową dziesiątkę zestawienia uzupełniają: David Guetta z "Nothing But The Beat" (61 tys.), Tegomass z "Tegomass No Maho" (61 tys.) oraz Lady Antebellum z "Own The Night" (60 tys.).