Niezrównana Adele. 26. tydzień na szczycie!
Brytyjska wokalistka Adele już po raz 26. znalazła się z płytą "21" na 1. miejscu cotygodniowego zestawienia najlepiej sprzedających się albumów na świecie.
Longplay Adele znalazł kolejne 255 tys. nabywców. Łącznie, od dnia premiery płyta rozeszła się już w ponad 11 milionach egzemplarzy. Takich wyników sprzedaży nie notowano od siedmiu lat, co jest tym bardziej zaskakujące, że nie tak dawno wieszczono zmierzch rynku płytowego, a wiele gwiazd popu przestało nawet marzyć o wielomilionowych nakładach.
Zobacz Adele w teledysku do ballady "Someone Like You" (od kilku tygodni przebój numer jeden w USA):
2. miejsce światowej listy to jednocześnie najwyżej notowana w tym tygodniu nowość - grupa Evanescene z płytą zatytułowaną po prostu "Evanescence" (215 tys.).
"Ani siódma woda po kisielu, ani też zachwyt. Trzeci album w dorobku Evanescence, wydany po pięcioletniej przerwie, plasuje się gdzieś pomiędzy" - napisaliśmy w naszej recenzji.
Na 3. miejscu znalazł się 85-letni Tony Bennett z wydawnictwem "Duets II" (108 tys.), na którym znalazły się duety piosenkarza z takimi wokalistkami jak Amy Winehouse czy Lady Gaga.
4. pozycja przypadła amerykańskiej, metalowej grupie Five Finger Death Punch i albumowi "American Capitalist" (99 tys.). Jedno miejsce niżej figuruje zwycięzca tegorocznej edycji programu "American Idol", Scott McCreery z płytą "Clear As Day" (92 tys.).
Ryan Adams umieścił swój nowy longplay, "Ashes & Fire" (82 tys.), na miejscu 6. Tuż za nim znalazło się country'owe trio Lady Antebellum z "Own The Night" (80 tys.).
Czołową dziesiątkę zestawienia uzupełniają: David Guetta z "Nothing But The Beat" (70 tys.), Lauren Alaina z "Wildflower" (70 tys.) i Red Hot Chili Peppers z "I'm With You" (63 tys., czytaj recenzję).