Adele wciąż najpopularniejsza na świecie
Numerem jeden na światowej liście bestsellerów płytowych po raz 12. została Brytyjka Adele z albumem "21". Wokalistka śrubuje więc ustanowiony tydzień wcześniej rekord.
Longplay odnotował tygodniową sprzedaż na poziomie 303 tys. egzemplarzy, a od styczniowej premiery znalazł już pięć milionów nabywców!
Zobacz Adele w utworze "Turning Tables":
2. miejsce to japońska wokalistka Namie Amuro z płytą "Checkmate! Best Collaboration Album" (253 tys.) - to najwyżej notowana w tym tygodniu nowość.
3. pozycja przypadła amerykańskiej grupie Foo Fighters z wydawnictwem "Wasting Light" (116 tys.), siódmym w ich dorobku. Płyta wyprodukowana przez Butcha Viga (odpowiadał za "Nevermind" Nirvany) promowana była singlem "Rope".
Dalej mamy Bruno Marsa z "Doo-Wops & Hooligans" (77 tys.), a tuż za urodzonym na Hawajach wokalistą figuruje (była) księżniczka popu Britney Spears i album "Femme Fatale" (71 tys.).
6. miejsce należy do Rihanny i albumu "Loud" (61 tys.), natomiast na 7. miejscu znów mamy Adele tym razem z debiutanckim wydawnictwem "19" (54 tys.).
Czołową dziesiątkę zestawienia uzupełniają: Radiohead z "The King Of Limbs" (47 tys.), Tokunaga Hideaki z "Vocalist & Ballad Best" (47 tys.) oraz Chris Brown i "F.A.M.E." (44 tys.).