Dead Can Dance: Nowa płyta "Dionysus" i dwa koncerty w Polsce w 2019 r.

"Dionysus" to następca płyty "Anastasis" z 2012 r., którą Dead Can Dance powrócił po 16 latach przerwy.

Od momentu powstania w 1981 roku duet był zaintrygowany europejską folkową tradycją. Nie tylko w kontekście muzyki, ale również świeckich, religijnych czy duchowych rytuałów. Czerpiąc inspirację z tego kontekstu Brendan Perry badał święta wiosny i żniw wywodzące się z praktyk religijnych Dionizosa i wysunął na pierwszy plan obrzędy oraz rytuały praktykowane do dnia dzisiejszego.

Proces powstawania albumu "Dionysus" trwał dwa lata. W tym czasie Brendan Perry zgromadził kolekcję unikatowych instrumentów ludowych, które nadały nowej muzyce wyjątkowy klimat. Podczas prac inspiracje czerpał z najróżniejszych zakątków świata i po raz kolejny starał się podkreślić, że muzykę w najróżniejszych formach możemy odnaleźć wszędzie. Album ma być celebracją rodzaju ludzkiego, który żyje w zgodzie i szacunku do natury.

Płyta przybiera formę oratorium - na "Dionysus" składają się dwa akty, które w siedmiu częściach reprezentują różne aspekty mitu Dionizosa.

Za szatę graficzną odpowiedzialny jest meksykański artysta Huichol.

W ramach promocji nowego materiału Brendan Perry i Lisa Gerrard ruszą w europejską trasę koncertową. Polskie koncerty odbędą się 21 i 22 czerwca 2019 r. na Torwarze w Warszawie.