Znamy przyczynę śmierci rapera
Znany amerykański hiphopowiec Heavy D zmarł w wyniku zablokowanej arterii w płucach - oświadczył koroner.
Dwight Arrington Myers, bo tak w rzeczywistości nazywał się artysta, zmarł 8 listopada w Beverly Hills po tym, jak zasłabł koło swojej posiadłości. Miał 44 lata.
Autopsja dowiodła, że przyczyną śmierci był zator tętnicy płucnej spowodowany zakrzepicą żył nóg.
Koroner stwierdził również, że Heavy D cierpiał na chorobę serca.
W organizmie hiphopowca stwierdzono obecność leków - m.in. syropu na kaszel - ale nie miało to wpływu na zgon artysty.
Raper kilka dni przed śmiercią wrócił z Europy, gdzie m.in. wystąpił podczas koncertu w hołdzie Michaelowi Jacksonowi.
Czytaj także: