Układy na Grammy - skandal?
Raper 50 Cent uważa, że nagrodami Grammy rządzą nieformalne układy między wytwórniami a organizatorami imprezy.
Gwiazdor hip hopu był nominowany do Grammy 13 razy, ale nigdy nie wygrał. 50 Cent oświadczył, że nie obchodzi go uroczystość, która odbędzie się 31 stycznia w Los Angeles.
"Człowieku, j...ć Grammy! To będzie show Beyonce i Taylor Swift. Obie zaśpiewają na gali, a to oznacza, że ich wytwórnie wydadzą sporo pieniędzy na te występy. A kiedy wydajesz tyle pieniędzy, wiadomo, że oczekujesz w zamian statuetek" - wyjaśnia 50 Cent.
Obie wokalistki nominowane są w trzech kategoriach.
To nie pierwszy zgrzyt między 50 Centem a organizatorami Grammy. W 2004 roku podczas gali wszedł na scenę, by zaprotestować przeciwko przyznaniu nagrody dla najlepszego debiutanta grupie Evanescence, a nie jemu. Zobacz ten incydent:
Zobacz teledyski 50 Centa na stronach INTERIA.PL.
Czytaj także: