Reklama

Tragedia podczas koncertu rapera

Brazylijski wokalista i raper MC Daleste został zastrzelony podczas sobotniego (6 lipca) koncertu w mieście Campainas niedaleko Sao Paulo.

Daniel Pellegrine, bo tak naprawdę nazywał się artysta, został trafiony w jamę brzuszną. Strzał padł z tłumu pod sceną.

20-letni MC Daleste został przewieziony do szpitala, gdzie w niedzielę (7 lipca) lekarze stwierdzili zgon.

Jeden z fanów zarejestrował tragiczne wydarzenie i umieścił wideo w serwisie You Tube. Na filmie widać, jak raper zapowiada kolejny utwór. W tym momencie pada strzał, a trafiony MC Daleste osuwa się na ziemię.

Jak twierdzi cytowany przez magazyn "Billboard" przyjaciel zmarłego rapera, MC Daleste jest "ofiarą nietolerancji".

Reklama

"Mam nadzieję, że Bóg obdarzy rodzinę, przyjaciół i fanów biednego MC Daleste wytrwałością i siłą. To był człowiek, któremu zależało jedynie na obdarowaniu innych radością zawartą w jego utworach" - czytamy.

"To przykre, że pokój o którym marzymy, jest tylko w naszych marzeniach" - dodał znajomy zastrzelonego artysty.

Jak donoszą brazylijskie media, policja wszczęła śledztwo w tej sprawie. Na razie nie aresztowano osoby podejrzanej o zabójstwo MC Daleste.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sao paulo | tragedia | raper
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy