Imponujący rekord Eminema
W tym tygodniu cyfrowa sprzedaż ostatniego albumu Eminema "Recovery" przekroczyła milion kopii w Ameryce. Tym samym gwiazdor hip hopu stał się pierwszym artystą w historii, któremu udało się osiągnąć taki wynik.
Jak donosi magazyn "Billboard", płyta "Recovery" została w Stanach Zjednoczonych legalnie ściągnięta z internetu ponad milion razy. Całościowy nakład albumu w Ameryce zbliżył się już do czterech milionów egzemplarzy.
Według monitorującej rynek sprzedaży muzyki firmy Nielsen SoundScan, "Recovery" jest pierwszym w historii albumem, który przekroczył magiczną barierę miliona. W przyszłym tygodniu rekord zostanie wyrównany również przez bestsellerową płytę Adele "21".
"To niesamowite osiągnięcie niesamowitego artysty" - skomentował wynik szef wytwórni Interscope, Steve Berman.
"Jesteśmy podekscytowani tym historycznym osiągnięciem. Przez ostatnie lata staraliśmy się poszerzyć grupę fanów Eminema o użytkowników internetu. Teraz zbieramy żniwa naszej pracy" - to już komentarz menedżera artysty, Paula Rosenberga.
"Eminem nagrał niesamowity album, na który fani zareagowali rekordową liczbą zakupów" - dodał przedstawiciel hiphopowca.