Hip hop kontra hip hop
Co różni amerykańskich raperów od ich brytyjskich kolegów z branży?
Portal INTERIA.PL zadał to pytanie wyspiarskiej gwieździe muzyki hiphopowej - Just Jackowi:
- W Wielkiej Brytanii artyści rapowi to są goście, dla których ta muzyka zawsze będzie miała charakter podziemny.
- Ich celem nie jest podbijanie popowych list przebojów i wyprzedawanie koncertów - twierdzi artysta.
- W Stanach Zjednoczonych jest odwrotnie. Tam bycie bardziej pop, zwracanie na siebie uwagi i chęć "awansowania" do mainstreamu jest najważniejsza.
- To podstawowa i zasadnicza różnica. Chodzi tylko o podejście do pojęcia hip hopu... - przekonuje INTERIA.PL Just Jack.
Czy to jest główny powód dla którego brytyjscy hiphopowcy nie radzą sobie na amerykańskim rynku?
- Żeby podbić Stany Zjednoczone i tamtejszy rynek, musisz spędzić tam mnóstwo czasu. Mnóstwo! By tam zaistnieć musisz się naprawdę poświęcić. Czeka cię mnóstwo pracy... I jeszcze te odległości...
- Druga sprawa to tamtejszy rynek muzyczny. Ameryka to inny świat jeśli chodzi o wykonawców. Ich muzyka ma bardzo mocną pozycję.
- Po co mają słuchać kogoś, jeżeli "ich" ludzie robią mniej więcej to samo? - dodaje na koniec.
Przeczytaj cały wywiad z Just Jackiem.
Zobacz teledyski Just Jack na stronach INTERIA.PL!