Pilny komentarz Steczkowskiej w sprawie Opola. Jej słowa były wielkim zaskoczeniem
Już za kilka dni rozpocznie się Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. W tym roku jednak na liście wykonawców zabraknie wielu znanych twarzy i głosów. Czy zmiany te zostaną przyjęte z entuzjazmem przez publiczność? Póki co wypowiadają się artyści, którzy w tym roku nie zostali zaproszeni. Ostatnio Justyna Steczkowska.

61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu przyniesie wiele zmian.
Zobacz również:
- Fani nie wierzą, że to już koniec wieczorków z poezją. Kogo tym razem zaprosiła sanah?
- Hajda Banda zaprasza na potańcówkę. To z tego zespołu znacie duet Sw@da x Niczos
- ABBA szykuje zmiany. Co już wiemy o "ABBA Voyage"?
- Elton John z poruszającą refleksją. Płakał przez 45 minut. "Ile mi jeszcze zostało czasu?"
W kwietniu okazało się, że Maryla Rodowicz nie została zaproszona, choć ej występ był nieodłącznym elementem większości edycji tego wydarzenia. Jak głosi stanowisko organizatora Maryla "nie zmieściła się w formule" imprezy. Dla wielu osób będzie to trudne do zaakceptowania, jako że Rodowicz wystąpiła na festiwalu ponad 40 razy.
"Nie zostałam zaproszona, ale już tyle razy byłam w Opolu, że nie będę płakać. Nie mogę w kółko powtarzać tego samego repertuaru, a musiałby być jakiś ważny powód, dla którego chciałabym wystąpić w Opolu" - skomentowała Rodowicz w rozmowie z Plejadą.
Justyna Steczkowska komentuje swoją nieobecność na festiwalu w Opolu
Justyna Steczkowska, która również nie wystąpi na tegorocznym festiwalu, wypowiedziała się na ten temat ze zrozumieniem dla decyzji organizatorów.
"Jest tylu wspaniałych artystów w Polsce, że to zupełnie oczywiste, że nie wszyscy w tym samym czasie mogą wystąpić na jednym festiwalu. Nie doszukiwałabym się tutaj złych intencji i blokowania artystów. Nadal uważam, że Festiwal w Opolu jest świętem polskiej piosenki bez względu na wszystko i nadal i cieszy wielu ludzi" - tłumaczyła w rozmowie z Pudelkiem.
Z pewnością tegoroczne wydanie Opola będzie pod szczególnym nadzorem mediów i publiczności, którzy z uwagą będą obserwować, jak nowa formuła wpłynie na dalsze losy festiwalu.