Eurowizja 2025: Justyna Steczkowska miała problem ze złapaniem oddechu. Co za emocje!

Oprac.: Michał Boroń
"50 plus ma swoje prawa, było to trudne, ale mam nadzieję, że się udało" - powiedziała Justyna Steczkowska po swoim występie podczas preselekcji do Eurowizji. Jak wypadła na scenie?

Za nami wszystkie konkursowe występy w ramach Wielkiego Finału Polskich Kwalifikacji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. Faworytką wielu jest Justyna Steczkowska, która wystąpiła jako trzecia z piosenką "Gaja".
Wokalistka została przyjęta owacyjnie przez fanów zgromadzonych w studiu TVP. Słychać było skandowanie jej imienia: "Justyna! Justyna! Justyna!".
Justyna Steczkowska nie mogła złapać tchu
Po występie uczestniczka w rozmowie z dziennikarzem TVP nie mogła złapać tchu. Przyznała, że cały występ wymagał od niej wielkiego wysiłku.
"50 plus ma swoje prawa, było to trudne, ale mam nadzieję, że się udało" - powiedziała, nawiązując do momentu, kiedy zawisła nad sceną.
Polskiego reprezentanta wybiorą wyłącznie widzowie TVP w głosowaniu SMS. Osoby głosujące będą mogły wysłać maksymalnie 20 SMS-ów z jednego numeru telefonu. Cena za jeden głos wynosi 4,92 zł.