Eurowizja 2025: Chrust zobaczymy także w "Must Be The Music". Niespodziewane ogłoszenie Polsatu

Oprac.: Michał Boroń
Polskie preselekcje do Eurowizji 2025 otworzyła grupa Chrust, która w swojej twórczości łączy tradycyjne brzmienia słowiańskie i nowoczesną elektronikę. Na trzy dni przed udziałem w koncercie TVP niespodziewanie ogłoszono, że trio z Gdańska zobaczymy także we wracającym od 7 marca na antenę Polsatu show "Must Be The Music".

Zespół Chrust otworzył konkursową stawkę 11 uczestników Wielkiego Finału Polskich Kwalifikacji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. W koncercie wystąpił z piosenką "Tempo".
Trio z Gdańska tworzą Małgorzata Oleszczuk, Karol Konop i Dariusz Mrozek. Działająca od 2021 r. grupa zadebiutowała singlem "Hen za rzeką". Rok później pojawił się ich pierwszy album zatytułowany po prostu "Chrust". W swojej twórczości łączą muzykę folkową, nawiązującą do tradycyjnych, słowiańskich brzmień oraz współczesną elektronikę. W ich kompozycjach można doszukać się także mocnego, rockowego wokalu i wielu inspiracji polską ludowizną.
Chrust i "Tempo" na Eurowizję 2025: Historia o każdym z nas
Piosenka "Tempo", z którą Chrust zgłosił się do konkursu Eurowizji 2025, powstała we współpracy z kompozytorem Krzysztofem Falkowskim. Ma on na koncie piosenki wykonywane m.in. przez Kasię Moś i Zespół 5/6. Zaaranżowane przez niego utwory prezentowane były przez gwiazdy polskiej sceny podczas koncertów pokazywanych przez TVP ("Kolędowanie pod Tatrami" - Zakopane 2024, 20 lat w Unii Europejskiej, GOPR 70 - Kto nas wzywa) i BBC ("Usłysz Planetę" - 2024).
"To historia o każdym z nas. Gdyby tak się zastanowić, życie paradoksalnie mamy krótkie. Rodzimy się, piszemy swoją historię i umieramy. Tylko od nas zależy jaką decyzję w nim podejmiemy - walkę bez wytchnienia o wartości, czy poddanie się otchłani niepamięci" - czytamy w opisie piosenki "Tempo".
- Bardzo duży krok. Bardzo chcieliśmy się znaleźć w tym etapie. To był troszkę nasz cel od niedawna i udało się. Dla nas jest to bardzo budujące, ale też motywujące do tego, żeby iść jeszcze dalej, wychodzić do ludzi. Także bardzo się cieszymy, że tu jesteśmy - powiedziała wokalistka Małgorzata Oleszczuk w rozmowie z Interią po awansie do grona finalistów preselekcji do Eurowizji.
Na scenie pojawiła się wiedźma z... chrustu przygotowana przez Martę Sitarz.
Chrust w "Must Be The Music" w Polsacie
Jak się okazuje, występ w eurowizyjnych eliminacjach nie będzie jedynym telewizyjnym akcentem Chrustu. Na trzy dni przed koncertem TVP niespodziewanie ogłoszono, że zespół zobaczymy także we wracającym od 7 marca na antenę Polsatu show "Must Be The Music".
Uczestników programu oceniać będą Natalia Szroeder, Dawid Kwiatkowski, Sebastian Karpiel-Bułecka (Zakopower) i Miuosh.