Tak mieszka Zenek Martyniuk. Sąsiedzi zdradzili, jaki jest naprawdę

Zenek Martyniuk to niekwestionowany król disco polo. Obecny jest na polskiej scenie już od ponad trzech dekad i dziś trudno wyobrazić sobie polską muzykę rozrywkową bez jego hitów. "Przez twe oczy zielone" czy "Przekorny los" nucą pokolenia, a sylwestrowe imprezy telewizyjne nie obeszłyby się bez występu muzyka.

Artysta zdobył ogromną popularność i zaskarbił sobie sympatię licznego grona fanów, jednak na co dzień stara się żyć zwyczajnie. Gwiazdor ma pokaźną rezydencję w cichej okolicy pod Białymstokiem, gdzie odpoczywa od medialnego zgiełku i problemów show-biznesu. Mieszka w willi wraz ze swoją żoną, Danutą.

Posiadłość Martyniuków mieści się w niewielkiej miejscowości Grabówka. Dom zajmuje powierzchnię 230 metrów kwadratowych, co robi niemałe wrażenie. Salon został urządzony w jasnych barwach, co nadaje mu przestronnego charakteru. Gwiazdor disco polo i jego żona zadbali także o przytulność - umieścili w pomieszczeniu kominek, wygodną kanapę i duży stół.

W sypialni Martyniuków mieści się królewskie łoże i eleganckie meble. W ogrodzie posadzono dużo roślinności, a odwiedzający mają okazję podziwiać oczko wodne.

Dziennikarze WP jakiś czas temu odwiedzili urokliwe osiedle, na którym znajduje się dom Zenka Martyniuka. Udało im się dotrzeć do mieszkańców, którzy spotykają króla disco polo na co dzień. Dowiedzieli się, co myślą o muzyku.

"Czasami wychodzi z psem na spacer. Z wyglądu wydaje się miły, ale rozmawiać z nim? Nie rozmawiałam" - wyznała jedna z mieszkanek osiedla, której nie udało się zamienić zdania z gwiazdorem.

Inny sąsiad z kolei podkreślił, że traktuje Zenka oraz jego żonę jak zwyczajnych mieszkańców. Miał okazję rozmawiać z nimi kilkukrotnie i nie pozostawił wątpliwości co do tego, jakimi są osobami. "To miły człowiek. Co mogę więcej powiedzieć? Bardzo w porządku człowiek. Normalni ludzie" - stwierdził sąsiad Zenka Martyniuka.