Trent Reznor zachowuje się jak diwa?

Simon Neil, frontman szkockiej grupy Biffy Clyro, zarzucił Trentowi Reznorowi, liderowi Nine Inch Nails, że - w największym skrócie - gwiazdorzy.

Trent Reznor powinien zjeść snickersa? (fot. Theo Wargo)
Trent Reznor powinien zjeść snickersa? (fot. Theo Wargo)Getty Images/Flash Press Media

Trent Reznor przed występem Nine Inch Nails na Reading Festival w sierpniu wulgarnie odniósł się do kolegów z Biffy Clyro.

Biffy Clyro występowali na Reading Festival tuż po Nine Inch Nails, jako główna gwiazda wieczoru.

"Szykuje się nietypowy show. Promotor kłamca i ten zespół po nas (kimkolwiek, k...a, są) wyr...li nas jeśli chodzi o warunki produkcyjne" - napisał na Twitterze Trent Reznor.

Wokalista Simon Neil dopiero kilka tygodni później zdecydował się na ripostę. Początkowo w ogóle nie chciał się do tych słów odnosić.

"Uważam, że zachował się jak głupek. Nine Inch Nails to wielki zespół, byli headlinerami niejednego festiwalu na świecie; myślę, że ich menedżer powiedział Trentowi, że nie są główną gwiazdą w Reading i po prostu mu odbiło. Postanowił odreagować naszym kosztem" - uważa Simon Neil.

Frontman ujawnił, że Reznor, wbrew temu co napisał na Twitterze, doskonale wiedział, kim są Biffy Clyro.

"Trent Reznor operuje w innym świecie niż reszta śmiertelników. Facet mieszka w Beverly Hills, ma na półce Oscary i tak dalej" - Neil zasugerował w ten sposób, że Reznor czuje się lepszy od innych.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas