Reklama

Travis niemal gotowy

Po sześciu miesiącach przerwy spowodowanych kontuzją pleców Neila Primrose'a, perkusisty Travis, szkocki zespół znowu rozpoczął nagrywanie. Mało tego, następca pochodzącego z 2001 r. "The Invisible Band" jest już podobno niemal gotowy.

"Jesteśmy w trakcie nagrań i jestem przekonany, że jesteśmy bliscy powstania naprawdę świetnego albumu. Wszyscy, którzy go słyszeli mówią, że brzmi on nieco inaczej. Nie wydaje mi się, myślę raczej, że brzmi tak samo jak zwykle, ale z drugiej strony nigdy tak naprawdę nie wiesz, jak inni odbiorą twoją twórczość" - mówi Fran Healy, lider zespołu.

Latem Travis wyrusza w trasę koncertową po Europie i Japonii, natomiast album powinien się znaleźć na półkach sklepowych jesienią.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Travis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama