Muzyk Bloodhound Gang oddał mocz na flagę (wideo)
Ukraińska milicja wszczęła w poniedziałek (5 sierpnia) śledztwo w sprawie znieważenia symboli państwowych, a konkretnie flagi Ukrainy, którego dopuścił się muzyk amerykańskiego zespołu rockowego Bloodhound Gang 30 lipca podczas koncertu w Kijowie.
Zachowanie Amerykanina w Kijowie potępiło w poniedziałek MSZ Ukrainy, które oświadczyło, iż "było ono nie do przyjęcia", a partia Swoboda zażądała ogłoszenia Hasselhoffa persona non grata. Ukraińscy hakerzy poinformowali, że zablokowali w odpowiedzi stronę internetową Bloodhound Gang.
Zgodnie z ukraińskim prawem za znieważenie flagi państwowej grozi kara nawet trzech lat pozbawienia wolności.
Po incydencie w Odessie, udokumentowanym - jak i wydarzenia z Kijowa - na umieszczonych w internecie nagraniach, grupa z USA miała zagrać w rosyjskiej Anapie w Kraju Krasnodarskim, ale koncert odwołano na żądanie ministra kultury Rosji Władimira Medinskiego.
"Na Kubaniu ci idioci nie wystąpią" - ogłosił Medinski na Twitterze. W sobotę na lotnisku w Anapie członkowie zespołu zostali obrzuceni zgniłymi jajami i pomidorami przez miejscowych Kozaków. Protestujący podeptali flagę państwową Stanów Zjednoczonych.
Amerykańscy muzycy nie odnieśli się publicznie do odwołania swojego występu, przeprosili jedynie za odeski incydent, ale to nie uspokoiło nastrojów. W nocy z soboty na niedzielę Bloodhound Gang odleciał z Rosji. Wcześniej Federalna Służba Migracyjna (FMS) anulowała członkom grupy rosyjskie wizy.
W poniedziałek rosyjskie MSW ogłosiło, że w Rosji wszczęto śledztwo kryminalne w sprawie odeskiego incydentu za "znieważenie flagi Federacji Rosyjskiej". Komitet Śledczy FR ze swej strony uznał zachowanie amerykańskiego muzyka za "cyniczne przestępstwo".
Bloodhound Gang powstał w 1992 roku. Gra muzykę rockową z domieszką muzyki etnicznej i punk rocka. Znany jest ze skandalizujących tekstów i niecodziennego zachowania na scenie. Zespół sprzedał już ponad pięć mln swoich płyt na całym świecie.