Modelka Kamila Szczawińska: Aktorski debiut w teledysku

Kamila Szczawińska, polska modelka o międzynarodowej sławie zagrała główną rolę w teledysku debiutującej grupy Lion Shepherd.

Kamila Szczawińska zagrała główną rolę w teledysku Lion Shepherd
Kamila Szczawińska zagrała główną rolę w teledysku Lion ShepherdAKPA

Utwór "Lights Out" to pierwszy singel grupy Lion Shepherd, za którą stoją wokalista Kamil Haidar i gitarzysta Mateusz Owczarek (obaj znani z zespołu Maqama). Ten drugi występował także u boku Zbigniewa Hołdysa.

Obaj twórcy stworzyli Lion Shepherd zafascynowani muzyka etniczną. Ich twórczość jest mieszanką world music, transu, progresywnego rocka, bluesa, a także brzmień bliskowschodnich (Kamil Haidar ma syryjskie korzenie). Na płycie (premiera szykowana na lipiec) pojawią się m.in. Jahiar Irani (Irańczyk współpracy m.in. z Kayah Transoriental Orchestra) i Rasm Al Mashan (Naxos Orchestra , Soomood).

Poza tradycyjnym instrumentarium europejskim usłyszymy syryjską lutnię oud, perski santur, hinduskie i arabskie perkusjonalia. Projekt dowodzony przez Haidara i Owczarka skupia wokół siebie nie tylko muzyków, ale również artystów grafików, filmowców, twórców nowoczesnego designu, sztuk wizualnych (mapping) a nawet mody. Artyści skupieni przy projekcie tworzyć będą specjalne widowiska wybiegające poza kanony tradycyjnego koncertu.

"Lights Out" w reżyserii Piotra Jasińskiego otwiera serię "Hiraeth" - cykl opowieści o zmaganiach bohatera z przemijaniem i wewnętrznym upadkiem. W tej historii wiele jest odniesień do nałogów, fałszywych przyjaciół, uzależnienia od życia na wysokich obrotach i lśnienia za wszelką cenę.Cała seria zamknie się w kilku teledyskach. Kamila Szczawińska zagra postać spajającą całą historię. Wszystkim częściom towarzyszyć będzie kilkanaście filmów pobocznych rozwijających ukryte wątki i zawiłości przedstawionej historii.

W każdy piątek, począwszy od 13 lutego premierę będzie miał kolejny obraz.

"Szukaliśmy aktora, bo rola była napisana dla mężczyzny. Jednak kolejne castingi nie przekonywały nas i ciągle nam czegoś brakowało. Pewnego dnia przypadkiem zobaczyłem telewizyjny wywiad z Kamilą i stwierdziłem, że jest niezwykle błyskotliwa, a jej uroda i szczególna energia, którą emanuje, świetnie pasuje do naszych scenariuszy. Zadzwoniłem do reżysera z informacją, że mam odtwórcę głównej roli i że będzie to... kobieta. Gdy skontaktowałem się z Kamilą Szczawińską i okazało się, że jest fanką rocka - reszta była już tylko formalnością..." - opowiada Kamil Haidar.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas