Historia prowincjonalna z biesem w tle

Na stronach INTERIA.PL możecie zobaczyć teledysk do utworu "Historia prowincjonalna" gitarowo-alternatywnej grupy Kremlowskie Kuranty.

Kremlowskie Kuranty przygotowały nowy teledysk
Kremlowskie Kuranty przygotowały nowy teledysk 

Teledysk, zrealizowany przez krakowską ekipę w składzie: Łukasz Szymański (montaż), Gabriela Mruszczak, Piotr Bulsza (zdjęcia), nakręcono jednej z nocy w Kawiarni Prowincjonalnej w Nowym Sączu. W tym samym czasie powstał także klip do pierwszego utworu promującego płytę "Przemyśl mnie" - "Czekanie". "Historia prowincjonalna" opowiada historię, która wydarzyła się podczas pokazu starego dreszczowca "Gabinet doktora Caligarii".

- Piosenka jest o diabelskim najściu na lokal, którego ofiarą padają Bogu ducha winni goście, w tym para zakochanych. Nie mogę wiele zdradzić, co tam sfilmowaliśmy w zimową noc, ale muszę przyznać, że było ciężko - opowiada INTERIA.PL Irek Dańko, wokalista i gitarzysta Kremlowskich Kurantów, autor muzyki i tekstu do "Historii prowincjonalnej".

Nieznana postać w pelerynie zjawiła się nagle po zmroku i zamieniła gości w portrety, które wiszą na ścianie lokalu. Podejrzewa się, że mógł to być zakochany diabeł, którego miłości nie odwzajemnił ktoś z bywalców kawiarni. Niedowiarki twierdzą, że wszystko przyśniło gospodarzowi lub zostało sfingowane na użytek promocji.

"Historię prowincjonalną" i inne utwory z "Przemyśl mnie" będzie w najbliższym czasie można usłyszeć na koncertach w Krakowie (Klub Drukarnia, 10 czerwca) i Dębicy (Pub Pino, 12 czerwca).

Posłuchaj płyty "Przemyśl mnie" w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski Kremlowskich Kurantów na stronach INTERIA.PL.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas