Katarzyna Sobczyk: 75. rocznica urodzin gwiazdy polskiej piosenki

"Trzynastego", "Nie bądź taki szybki Bill", "Mały książę", "O mnie się nie martw" - to piosenki Katarzyny Sobczyk, które potrafią zanucić miliony Polaków. 21 lutego przypada 75. rocznica urodzin gwiazdy bigbitu.

article cover
Jerzy PlonskiAgencja FORUM

Katarzyna Sobczyk: 75. rocznica urodzin gwiazdy polskiej piosenki

"Trzynastego", "Nie bądź taki szybki Bill", "Mały książę", "O mnie się nie martw" - to piosenki Katarzyny Sobczyk, które potrafią zanucić miliony Polaków. 21 lutego przypada 75. rocznica urodzin gwiazdy bigbitu.

Od 1979 r. przebywała w Chicago, gdzie nagrała dwie płyty solowe. W 2008 roku wróciła do Polski na stałe, ciężko chora na raka piersi.Rafal Dubiel/presschicagoAgencja FORUM
W latach 1964-1972 występowała z zespołem Czerwono-Czarni, następnie śpiewała z mężem Henrykiem Fabianem i zespołem Wiatraki.Marek KarewiczAgencja FORUM
W tydzień po odejściu piosenkarki urna z jej prochami została złożona do krypty w katakumbach na warszawskich Powązkach. Artystka spoczęła obok innego wybitnego muzyka, Czesława Niemena. "Był taki ktoś, kogo nie zastąpi nikt" – napisano jej na nagrobku, co jest cytatem z jej piosenki "Był taki ktoś". Slawomir OlzackiAgencja FORUM
Sobczyk wylansowała takie przeboje jak m.in. "Mały książę", "Nie bądź taki szybki Bill", "O mnie się nie martw", "Biedroneczki są w kropeczki", "Nie wiem, czy to warto", "Trzynastego", "Był taki ktoś", "To nie grzech".Jerzy PlonskiAgencja FORUM
65-letnia wokalistka zmarła 28 lipca 2010 r. w warszawskim Hospicjum Onkologicznym św. Krzysztofa. Do placówki trafiła po tym, jak jej stan zdrowia zdecydowanie się pogorszył.Jerzy PlonskiAgencja FORUM
Katarzyna Sobczyk, właściwie Kazimiera Sawicka, urodziła się 21 lutego 1945 r. w Tyczynie. Zadebiutowała w 1961 r. w Koszalinie jako wokalistka amatorskiej grupy Biało-Zieloni.Jerzy PlonskiAgencja FORUM
W latach 60. odnosiła sukcesy na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. W 1964 roku za utwór "O mnie się nie martw" zdobyła I nagrodę w kategorii piosenka rozrywkowa i taneczna; w 1965 roku - za "Nie wiem czy warto" - I nagrodę w kategorii piosenka rozrywkowa; w 1966 roku za "Nie bądź taki szybki Bill" - Nagrodę Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji.Krzysztof KuczykAgencja FORUM
"Bywało, że dzwoniła do mnie i płakała, że jest sama. Nawet w sylwestra czy Boże Narodzenie Kasia była sama w szpitalu. Miała żal do syna Sergiusza, że poświęca jej za mało czasu. A ona tak bardzo chciała, żeby on grał z nią na gitarze podczas koncertów. To dla niego wróciła z Chicago do Koszalina z nadzieją, że syn i przyszła synowa Joanna zajmą się nią, pomogą i będą razem grać na koncertach. Bardzo chciała mieszkać z synem" – mówił "Super Expressowi". "Kiedy jej stan psychiczny się pogarszał, decyzją lekarzy z hospicjum została skierowana do szpitala psychiatrycznego. Winą obarczyła mnie i moją narzeczoną, Joannę. Nie chciała nas widzieć, ale później zrozumiałem, że to były następstwa choroby" - opowiadał natomiast jej syn Sergiusz. Krzysztof KuczykAgencja FORUM
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas