Irena Jarocka skończyłaby 75 lat. "Zawsze była jak miła koleżanka"
Ikona polskiej piosenki, Irena Jarocka, zmarła w 2012 roku. Gdyby żyła, 18 sierpnia 2021 r. świętowałaby swoje 75. urodziny.
Jerzy PłońskiAgencja FORUM
Irena Jarocka skończyłaby 75 lat. "Zawsze była jak miła koleżanka"
Ikona polskiej piosenki, Irena Jarocka, zmarła w 2012 roku. Gdyby żyła, 18 sierpnia 2021 r. świętowałaby swoje 75. urodziny.
"To był zaszczyt ją poznać i z nią pracować. Była serdeczna, miła, ciepła, koleżeńska - wszystko co dobre. Absolutnie nie gwiazdorzyła, zawsze była jak miła koleżanka. Nie podkreślała swoich atutów, była przede wszystkim skromna. Na scenie była taka sama, jak w życiu. Nie tylko się zachowywała, ale także wyglądała tak samo. Na ulicy, prywatnie zawsze ją każdy mógł rozpoznać, nie tak jak dzisiaj to bywa. Ona miała olbrzymie, rozmarzone oczy i piękne włosy. Przede wszystkim Irenka kochała publiczność, oczywiście z wzajemnością. Nigdy się nie stresowała, miała taką naturalność we wszystkim" – wspominała Jarocką w "Fakcie" Zofia Czernicka. Krzysztof KuczykAgencja FORUM
"Dla wielu właśnie ona jest ikoną polskiej piosenki. Charyzmatyczna, wrażliwa, przebojowa. Obdarzona głosem o unikalnej, ciepłej barwie, bezbłędnie trafiającym do serc słuchaczy. Wiele płyt wydanych w Polsce i za granicą, dziesiątki przebojów. Ich tytuły każdy wymieni jednym tchem" - czytamy na oficjalnej stronie wokalistki.Radosław NawrockiAgencja FORUM
W latach 1990-2007 Jarocka mieszkała na stałe w USA, potem wróciła do Polski. "Po 18 latach wracam do Polski i dalej mam publiczność wszystkich pokoleń. Na koncerty przychodzi oczywiście moje pokolenie, młodsi, najmłodsi, młodzież i nawet te dzieci śpiewają całe teksty 'Kawiarenek'. To jest dla mnie fantastyczne!" - cieszyła się Irena Jarocka w rozmowie z Interią po wydaniu płyty "Małe rzeczy".Łukasz GagulskiAgencja FORUM
W 2011 roku u piosenkarki zdiagnozowano glejaka mózgu, niedługo później przeszła operację, jednak lekarze nie dawali jej wielu szans na przeżycie. Irena Jarocka zmarła 21 stycznia 2012 roku w wieku 66 lat. "Irena Jarocka pozostawiła nam swoje piosenki, w których z pasją wyrażała miłość do ludzi, piękno i radość życia. Odeszła mając 66 lat otoczona miłością rodziny, przyjaciół i fanów" - oświadczyła jej menedżerka. Gwiazda została pochowana na Powązkach.Krzysztof KuczykAgencja FORUM
Muzyka to niejedyna przestrzeń artystyczna, w której spełniała się Irena Jarocka. Wokalistka próbowała swoich sił także jako aktorka w filmie "Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka" oraz na deskach Teatru Polskiego w Waszyngtonie, w sztuce Mrożka "Piękny widok".Jerzy PłońskiAgencja FORUM
W trakcie kariery Jarocka zbudowała imponującą dyskografię, którą zamknęły albumy "Małe rzeczy" z 2008 roku, "Ponieważ znów są święta" wydany dwa lata później oraz "Piosenki francuskie" - z 2012 roku. Ten ostatni ukazał się już po śmierci wokalistki. Na zdjęciu z Danutą Rinn.Studio69Agencja FORUM
Irena Jarocka przyszła na świat 18 sierpnia 1946 roku w Srebrnej Górze. Wokalnie zadebiutowała na festiwalu w Sopocie, gdzie wystąpiła mając 22 lata.Jerzy PłońskiAgencja FORUM
Pierwszym przebojem Jarockiej był utwór "Gondolierzy znad Wisły", ale w jej repertuarze nie zabrakło innych piosenek, które podbijały serca Polaków. Do nich zaliczyć można takie kompozycje, jak "Motylem jestem", "Kocha się raz", "Odpływają kawiarenki", "Wymyśliłam cię" czy "Beatlemania story".Jerzy MichalskiAgencja FORUM