45 lat temu zginął Keith Relf (The Yardbirds)
"Był trochę dziwny, to fakt. Ale na Boga, nie był szaleńcem!" - mówił o nim kolega ze sceny, Jim McCarty. Wspólnie z grupą The Yardbirds podbił serca publiczności nie tylko za sprawą muzyki, ale również dzięki urokowi osobistemu, który zapewniał mu stały wianuszek fanek. Karierę przerwała tragiczna, przypadkowa śmierć. 12 maja 1976 roku zginął Keith Relf.
45 lat temu zginął Keith Relf (The Yardbirds)
"Był trochę dziwny, to fakt. Ale na Boga, nie był szaleńcem!" - mówił o nim kolega ze sceny, Jim McCarty. Wspólnie z grupą The Yardbirds podbił serca publiczności nie tylko za sprawą muzyki, ale również dzięki urokowi osobistemu, który zapewniał mu stały wianuszek fanek. Karierę przerwała tragiczna, przypadkowa śmierć. 12 maja 1976 roku zginął Keith Relf.