"X Factor": Bootcamp, czyli rzeźnia

W sobotę, 5 kwietnia, zobaczyliśmy kolejny etap programu "X Factor" tzw. bootcamp, mający na celu wyłonienie 20 uczestników, którzy zakwalifikują się do "domów jurorów".

Nie płacz, Ewka
Nie płacz, EwkaTVN

"Kochani, dzisiaj jest 118 osób na scenie. Wieczorem zostanie tylko 40 osób. To będzie bolało. Ale chcę, żebyście wiedzieli, że to będzie bolało też nas. Walczcie o swoje, trzymamy kciuki" - tymi słowami Kuba Wojewódzki przywitał tych uczestników castingów, którzy zakwalifikowali się do bootcampu.

Ze względu na to, ilu uczestników żegna się z programem na tym etapie, jurorzy nazywają go często "dożynkami" albo "rzeźnią".

5 kwietnia wyemitowana została pierwsza część bootcampu, natomiast tydzień później, 12 kwietnia, zobaczymy część drugą.

Prowadząca program Patricia Kazadi zapowiadała wielkie emocje i rzeczywiście - jurorzy reagowali bardzo emocjonalnie. Po raz kolejny zobaczyliśmy łzy w oczach Ewy Farnej.

W domach jurorów, następnym etapie "X Factor", zobaczymy 20 uczestników: 5 solistek w wieku 16-24 lat, 5 solistów w wieku 16-24 lat, 5 wykonawców powyżej 25. roku życia i 5 zespołów wokalnych i/lub wokalno-instrumentalnych.

W odcinkach na żywo zaśpiewa po trzech uczestników z każdej z tych czterech grup. Kuba Wojewódzki zostanie mentorem zespołów, Ewa Farna poprowadzi dziewczyny, Czesław Mozil chłopaków, a Tatiana Okupnik grupę 25+.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas