​Sasha Strunin: Kobieta nie dająca sobie w kaszę dmuchać

Piosenkarka Sasha Strunin nie boi się wyzwań. Na nowej płycie "Woman in Black" zmieniła styl i image, choć w stylistyce pop odnosiła duże sukcesy. "Nawiązuję do bohaterek kina noire z lat 50. i 60., mocnych kobiet, nie dających sobie w kaszę dmuchać" - mówi wokalistka.

Sasha Strunin wróciła odmieniona
Sasha Strunin wróciła odmienionaBaranowskiAKPA

Album "Woman in Black" to nie tylko zmiana stylu, ale i wizerunku. Nie boisz się utraty popularności i mniejszej sprzedaży płyt?

Sasha Strunin: - Jestem świadoma, że nie odniosę takiego sukcesu komercyjnego, ale jako artystka, nie mogę mieć takiego podejścia. Ważne jest, żebym mogła się rozwijać, to rekompensuje inne braki. Ale na scenie odczuwam teraz spokój, bowiem robię to, co powinnam robić. Znajdzie się, myślę, parę osób, które będą chciały to poznać...

Kiedy zaczęła się ta przemiana?

- Bardzo wcześnie, w wieku 15 lat podpisałam zawodowy kontrakt. To było duże udogodnienie, ale jednocześnie nie mogłam sama o wielu sprawach decydować, nawet o swoim scenicznym wyglądzie... Wiele się nauczyłam, i jestem za to wdzięczna, ale teraz jestem już na innym etapie. Chcę sama decydować o swoich sprawach zawodowych.

Na materiałach promocyjnych wyglądasz jak femme fatale z lat 50. czy 60 z okresu kina noire w Hollywood, jak partnerka Humphrey'a Bogarta...

- To ulubiony okres mojej babci, która była wielbicielką filmów Wildera, Hitchcocka, gangsterskich historii serii noire. Babcia była obywatelką ZSRR, ale serce miała w innym miejscu...

To przejęłaś od niej?

- Tak, bohaterki tamtych lat i tamtych filmów to mocne kobiety, pociągające, ale robiące, co chcą i nie dające sobie w kaszę dmuchać.

Piosenki na płytę skomponował Gary Guthman, Amerykanin.

- Ale poznałam go w Polsce, w studio mojego narzeczonego Piotra Szumskiego. Do Polski przywiodła go miłość, dzięki temu mogłam skorzystać z okazji. Gary Nagrywał i koncertował z Tomem Jonsem, Paulem Anką, Bee Gees, Tonym Bennettem. Został też producentem płyty.

Sasha Strunin: Postanowiłam zostawić przeszłość, zmienić środowisko i zaprzyjaźnić się ze sobąNewseria Lifestyle/informacja prasowa

Napisałaś angielskie teksty piosenek - to jego pomysł?

- Porozumiewamy się po angielsku, Gary nie zna polskiego, ale pomysł na zrobienie piosenek w tym języku był wspólny. Nie ukrywam, że chodzi o przekraczanie granic, możliwość zaistnienia tych utworów poza Polską.

Kiedy premiera "nowej" Sashy?

- Już była, na koncercie w Studio im. Lutosławskiego w Polskim Radio. A koncerty rozpoczniemy latem, w lipcu - sierpniu.

Rozmawiał Zbigniew Krzyżanowski 

Sasha Strunin, właściwie Aleksandra Igoriewna Strunina, urodziła się w Leningradzie (Petersburg). Polska piosenkarka pochodzenia rosyjskiego. Początkowo wykonawczyni muzyki pop. W 2007 roku wraz z grupą The Jet Set reprezentowała Polskę w 52. Konkursie Piosenki Eurowizji w Helsinkach, gdzie zajęła 14. miejsce. Do 2013 roku, wspólnie z zespołem oraz solowo, sprzedała prawie 30 tysięcy płyt i wystąpiła na ponad 300 koncertach.

Jak zmieniała się Sasha Strunin?

Sasha Strunin w 2017 rokuVIPHOTOMWMedia
Sasha Strunin to polska piosenkarka pochodzenia rosyjskiego. Pierwsze kroki stawiała w grupie The Jet Set (działała tam w latach 2005 – 2008). Na koncie ma też dwa solowe albumy. Pierwszy z nich ukazał się w 2006 roku, natomiast drugi, utrzymany w jazzowym klimacie "Woman in Black", trafił do sprzedaży w październiku 2016 roku, a nad jego produkcją czuwał Gary Guthman (promowały go utwory „Woman in Black i „Dangerous Blues”). Na zdjęciu Sasha Strunin w 2006 rokuTricolorsEast News
Sasha Strunin w 2013 rokuMateusz JagielskiEast News
Sasha Strunin w 2011 rokuVIPHOTOEast News
Sasha Strunin w 2010 rokuNatalia DobryszyckaEast News
Sasha Strunin w 2010 rokuPiotr FotekReporter
Sasha Strunin w 2007 rokuAdam PuzioReporter
Sasha Strunin w 2007 rokuPiotr SzatkowskiReporter
Sasha Strunin w 2009 rokuPiotr WygodaEast News
Sasha Strunin w 2009Jan BieleckiEast News
Sasha Strunin w 2008 rokuWojciech OlszankaEast News
Sasha Strunin w 2007 rokuAgencja SE/Piotr BławickiEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas