Zmarł ojciec Prince'a
Dopiero co w żałobie po śmierci ojca pogrążył się Bono, wokalista i frontman grupy U2, a już dotarła do nas informacja, że w niedzielę 24 sierpnia w wieku 85 lat w swoim domu w Minneapolis zmarł John L. Nelson, ojciec Prince'a, amerykańskiego muzyka i wokalisty, autora m.in. przeboju "Purple Rain".
Nelson zdobył sławę jako członek zespołu jazzowego Prince Roger Trio. W 1956 roku poślubił swą drugą żonę - wokalistkę jazzową Mattie Shaw. Oboje rozstali się, kiedy Prince miał już 10 lat.
To własnie ojcu przypisuje się fakt, iż nakłonił swego syna do zostania muzykiem. Po rozwodzie zostawił synowi swoje pianino i podarował mu w prezencie pierwszą w życiu gitarę. Pomimo tego, że dość często się kłócili, to napisali wspólnie sporo pisoenek (m.in. "Under The Cherry Moon" i "Christopher Tracy's Parade").
![Marcelina: "Jak już wracać, to tylko w dobrym stylu" [WYWIAD]](https://i.iplsc.com/000K41YQB5QEOBJP-C426.webp)
