"Zbrodnia i kara" według Quidam
Grupa Quidam, zaliczana do ścisłej czołówki naszej sceny progrockowej, w czerwcu 2005 roku przypomniała o sobie albumem "SurREvival". Pod koniec stycznia do sklepów trafiło koncertowe DVD "The Fifth Season - Live In Concert". Tymczasem muzycy w rozmowie z INTERIA.PL zapowiadają, że premierowy materiał ukaże się "najpóźniej zimą" tego roku.
Tytuł ostatniej płyty "SurREvival" zdaniem muzyków był bardzo adekwatny do sytuacji w zespole. Tłumaczą go jako "przetrwanie i odrodzenie". Chodzi o to, że w 2003 roku z Quidam odeszła trójka członków, w tym wokalistka Emilia Derkowska. Sporo czasu minęło, zanim grupa rozpoczęła działalność w nowym składzie. Sporą zmianą był fakt, że Emilię, obdarzoną charakterystycznym głosem, zastąpił mężczyzna - Bartek Kossowicz (Neo).
Na stronach INTERIA.PL możecie zobaczyć połączenie nowego Quidam ze starym - Bartek śpiewa
"Sanktuarium"
, jeden z przebojów z czasów Emilii. Pytany przez nas, jak się czuje w utworach tak silnie związanych ze swoją poprzedniczką, wokalista odpowiedział:
- Ostatnio, w miarę upływu czasu fajnie siedzą. Nie są to moje teksty i niełatwo mi w nich siebie odnaleźć. Czasami miałem wrażenie, że śpiewam bez przekonania - mówi nam Bartek.
Nic dziwnego, że wokalista Quidam myśli już o nowym materiale. Płyta ma się ukazać jeszcze w tym roku.
- Utwory się robią, na pewno będą po angielsku, choć rzeczywiście mało jest rodzimego języka w tego typu muzie, więc jak się uda to coś po polsku skrobniemy. Warstwa tekstowa będzie bardziej przejrzysta i dosadna. Tyle wydarzeń wokół nas co dzień, że nie ma sensu owijać w bawełnę - opowiada Bartek Kossowicz w rozmowie z INTERIA.PL.
- Moim marzeniem zawsze było (nawet chłopakom nie mówiłem) stworzenie dźwięków do "Zbrodni i kary" Fiodora Dostojewskiego, marzy mi się piękna suita... - dodaje wokalista.
Przeczytaj cały wywiad z Quidam.